Blogi »
Życie z Aniołkiem
-
Nadesłane przez: nowisia
dnia 12-11-2010 11:51
Zastanawiam się, dlaczego nie potrafimy radośnie obchodzić tego dnia?? Przeciez to powinna być jedena z najradośniejszych rocznic!! Tymczasem z większą pompą witamy każdy Nowy Rok...Paradoks:) Podobnie jak ze zmianami, które funduje nam rząd...Podnoszą podatek VAT, chcą znieść ulgi, co przechodzi bez większego echa...a toczymy batalię o przeniesienia krzyża spod Pałacu do Kościoła...Masakra:) Tymczasem we Francji podnoszą wiek emerytalny o 2 lata i tam ludzie w demonstracji swojego niezadowolenia demolują pół Paryża...nie popieram wandalizmu broń Boże, ale czasem zastanawiam się nad pojęciem naszej demokracji:) Czasem mam wrażenie, że uwielbiamy być narodem uciemiężonym:)
No ale to tylko taka dygresja:) Wczoraj wieczorem wpadł nasz dobry znajomy, Julka zmobilizowała nas do śpiewania patriotycznych pieśni, i nawet z wielką radością odśpiewaliśmy Rotę, Legiony i Ułanów:) Było trochę zabawnie ale przez chwilkę poczuliśmy polskość:) Wieczorkiem zadzwoniła moja przyjaciółka jeszcze z czasów Liceum. Nie słyszałyśmy się ponad pół roku nie miała więc pojęcia o naszej sytuacji...pogadałyśmy i jesteśmy umówione na spotkanie za tydzień w sobotę. Ciesze się jak nie wiem, bo kiedyś byłyśmy sobie naprawdę bliskie:)
Dziś wiecorem mamy kolejnych gości - przyjeżdżają moi rodzice:) Zaprosiłam ich na pierogi ruskie:) Będzie wesoło:)
Tymczasem zmykam do kuchni:)
Pozdrawiam Was wszystkich!:)
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku