Blogi »
Mama w pracy i po pracy oraz...syn
-
Nadesłane przez: castilla
dnia 13-12-2010 13:43
...taki dziś nawał, że nie ma nawet kiedy paru słów napisać...
Miłoszek dziś marudny...budził się w nocy, ciągle chciał pić.
Zauważyłam , że już mu się wyrżnęły następne ząbki - już ma ich w sumie osiem. Jak na jedenastomiesięczne dziecko, to chyba nieźle?
Trzeba śpieszyć się do domu, bo dziadki chcą zrobić jeszcze jakieś zakupy i tak jak zwykle...fruwająco! :)
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku