Brak ojca – wpływ na rozwój dziecka
Obecność taty w życiu dziecka ma ogromne znaczenie. Psychologowie podkreślają, że ojcowie nie tylko pełnią rolę opiekuna, ale także stanowią wzór męskich zachowań. Nieobecność ojca w życiu dziecka, choć niejako wpisana w patriarchalny system społeczny, wciąż ma się dobrze we współczesnym społeczeństwie. Przyczyny tego zjawiska są dziś nieco inne niż 30 lat temu (migracja zarobkowa, rozwód), ale konsekwencje dla dzieci pozostają takie same. To od taty bowiem dzieci uczą się stawiania granic, radzenia sobie w relacjach i poczucia bezpieczeństwa. Nie można oczywiście generalizować – brak ojca nie zawsze oznacza, że dziecko na pewno będzie miało trudniej. Nie da się jednak zignorować faktu, że jego nieobecność zwiększa ryzyko wystąpienia problemów zarówno rozwojowych, jak i emocjonalnych.
Badania pokazują, że dzieci wychowywane jedynie przez mamę częściej zmagają się z niską samooceną, bywają mniej pewne siebie i miewają trudności w budowaniu relacji społecznych. To zjawisko określane jest w psychologii mianem syndromu braku ojca.
Syndrom braku ojca to konsekwencje emocjonalne i psychiczne, których doświadczają dzieci w wyniku nieobecności ojca w ich życiu. Brak ten może mieć charakter zarówno fizyczny (gdy ojciec faktycznie jest nieobecny), jak i emocjonalny (gdy jest obecny, ale nie angażuje się w wychowanie). Syndrom może pojawić się nie tylko u dzieci, ale również u dorosłych, którzy w dzieciństwie nie otrzymali wsparcia ojcowskiego.
Brak ojca – konsekwencje emocjonalne
Skutki nieobecności ojca bywają różne w zależności od płci dziecka, choć ich podłoże jest podobne: brak poczucia bezpieczeństwa, obniżona samoocena i trudności w budowaniu relacji.
Chłopcy wychowywani bez ojca są pozbawieni w najbliższym otoczeniu wzorca męskości. Częściej mają trudności w nauce, są mniej pewni siebie i gorzej radzą sobie z emocjami. W okresie dojrzewania zaczynają poszukiwać męskich wzorców wśród rówieśników czy w kulturze, gdzie siła i ryzykowne zachowania są traktowane jako oznaka „prawdziwej męskości”. To prowadzi do czerpania z niewłaściwych wzorców, a w konsekwencji do zachowań ryzykownych: agresji, wagarów czy sięgania po używki.
Dziewczynki wychowywane bez ojca częściej mają trudności w budowaniu obrazu samej siebie i relacji z mężczyznami. Brak ojcowskiego wsparcia zwiększa ryzyko depresji i zaburzeń odżywiania. Córki pozbawione taty wcześniej rozpoczynają inicjację seksualną, a poszukując akceptacji, wchodzą w kolejne związki. Badania pokazują także, że częściej zachodzą w ciążę w wieku nastoletnim i miewają problemy z zaufaniem wobec partnera.
Jak wspierać dziecko wychowywane bez ojca?
Brak ojca to sytuacja trudna, ale nie beznadziejna. Obecna w życiu dziecka matka nie zastąpi taty, jednak może wspierać je w mądry i właściwy sposób.
Bardzo ważna jest rozmowa. Brak ojca nie powinien być tematem tabu, lecz czymś, co dziecko stopniowo przepracowuje. Należy dostosować rozmowę do wieku dziecka i tłumaczyć sytuację w prosty, zrozumiały sposób.
Aby wspierać umiejętności społeczne, dobrze zadbać o to, by dziecko miało dobre relacje z innymi członkami rodziny czy bliskimi. Rolę taty w pewnym stopniu mogą uzupełnić inni mężczyźni – dziadek, wujek czy przyjaciel rodziny. To ważne, aby dziecko, niezależnie od płci, miało kontakt z męskim wzorcem i mogło poznawać różne sposoby radzenia sobie w życiu.
Nie należy też bać się korzystania ze wsparcia specjalistów. Jeśli mama nie wie, jak poradzić sobie z konsekwencjami nieobecności ojca, jeśli widoczne są objawy syndromu braku ojca lub potrzebna jest profesjonalna rada, warto jak najszybciej zwrócić się do psychologa.
Wychowanie dziecka bez ojca to wyzwanie, które niesie za sobą różne konsekwencje. Nie oznacza to jednak, że takie dziecko jest skazane na trudniejszą ścieżkę życia. To sytuacja wymagająca większej uwagi, wsparcia i zaangażowania ze strony obecnych dorosłych, mamy, dziadków czy innych bliskich. Ich rolą jest, by pustkę po nieobecnym ojcu wypełnić w sposób mądry i pełen miłości, dając dziecku poczucie bezpieczeństwa i akceptacji.