Chwile samotności poprawiają samopoczucie
Nie chodzi o izolowanie się od innych czy życie w odosobnieniu, a o momenty świadomego odpoczynku w samotności. To ważne, szczególnie jeśli na co dzień jesteś bezustannie dla wszystkich – dzieci, partnera, domu i pracy. Badania American Psychological Association dowodzą, że chwile spędzane w samotności (tej z wyboru) budują spokój, kreatywność i zdolność do regulowania emocji. To właśnie w ciszy najłatwiej usłyszeć swoje myśli, zauważyć, czego potrzebujemy i złapać oddech. Czasem wystarczy kwadrans tylko dla siebie, szczególnie gdy jesteś mamą. Ale jak i gdzie znaleźć te chwile odosobnienia?
Spacer w samotności
Bądźmy realistami gdy jest się rodzicem, czasem doba wydaje się za krótka, żeby ze wszystkim zdążyć. Jednak 15 minut spaceru w samotności da się wygospodarować, choćby raz w tygodniu. Jak? Wychodząc ze śmieciami albo po zakupy, przejdź się dodatkowo chwilę po okolicy. Bez pośpiechu, bez celu po prostu dla siebie.
Cisza i kawa tylko dla siebie
Przygotuj sobie kawę albo cokolwiek innego, co lubisz wypić. Usiądź i się delektuj. Bez telefonu, bez włączonego kanału informacyjnego, bez robienia drugą ręką listy zakupów. Przez te 10 minut nic nie musisz. To tylko chwila self-care, ale zasługujesz na nią w pełni.
Zakupy w samotności
Wyjście do sklepu bez dzieci (zwłaszcza jeśli niedawno zostałaś mamą) potrafi być prawdziwym luksusem. Choć brzmi to zabawnie, warto choć raz w tygodniu wyjść na zakupy samemu. Nim odbierzesz dzieci z przedszkola czy szkoły, wstąp do drogerii i w spokoju obejrzyj ulubione kosmetyki. Albo podczas rodzinnego wypadu do centrum handlowego odłącz się na 15 minut i pooglądaj książki w księgarni. Nawet zwykłe zakupy spożywcze mogą pomóc odzyskać równowagę psychiczną. O ile oczywiście lubisz chodzić po sklepach.
Wstań i przejdź się
Pracujesz z domu? Wszyscy domownicy wyszli do swoich obowiązków, a Ty pracując przy komputerze, przerwę na lunch wykorzystujesz na wstawienie prania, by zaraz potem znów usiąść do pracy? Raz na jakiś czas zmień ten schemat. Wstań od biurka i się przejdź. Choćby po mieszkaniu. Otwórz szeroko okno lub wyjdź na balkon, weź kilka głębokich oddechów. Rozciągnij się i pomyśl, za co dziś jesteś wdzięczna. To tylko 10 minut – tak niewiele, ale dla Twojej psychiki to naprawdę dużo!
Zjedz coś sama i nie rób tego w pośpiechu
Choć raz w tygodniu, zamiast dojadać po dziecku czy łapać kanapkę w biegu, zrób sobie prawdziwe śniadanie albo kolację i zjedz ją w spokoju. Usiądź przy stole, nie stój przy blacie kuchennym. Wypij ciepłą herbatę. Zadbaj o siebie ten raz dokładnie tak, jak dbasz o innych. Przecież mama to też człowiek!
Zrób w samotności to, co sprawia Ci radość
Poczytaj książkę, włącz ulubioną płytę i wysłuchaj jej od początku do końca, zagraj w grę na konsoli albo obejrzyj film, który kochasz. Zrób coś zupełnie nieproduktywnego! To właśnie takie małe przyjemności pozwalają się zrelaksować i naładować baterie. Spraw sobie radość. Zasługujesz na to!
Znalezienie chwili tylko dla siebie bywa trudne. Często z góry zakładamy, że to szumnie nazwane coś dla siebie musi oznaczać większe wyjście np. do kina, na spotkanie z przyjaciółką, do fryzjera czy na siłownię. Tymczasem wystarczy 15–30 minut tylko dla siebie, by zrobić ważny krok w stronę lepszego samopoczucia. Co najważniejsze gdy już znajdziesz te kilka chwil, skup się tylko na tym, co robisz. Wyłącz planowanie, troskę, obowiązki i co najważniejsze odłóż telefon. To jest Twój moment.