Blogi »
Nasze "Nas Troje"
-
Nadesłane przez: Isabelle
dnia 30-10-2009 19:55
Dzis był taki typowo zaduszkowy dzień. Wszysko zawieszone. Zero wiatru. Spokój unosił się w cmentarnym powietrzu.
Szliśmy aleją kiedy padło pytanie:
- mamuniu a gdzie oni wszyscy są? Zakopani?
- tak synku, umarli i są pochowani
- ale dlaczego?
- bo nadszedł ich czas, byli starzy lub chorzy
Czułam, ze zaraz padnie pytanie "a czy ja też umrę"...najgorsze pytanie jakie 3 latek moze zadać matce...
Zamiast tego powiedział:
- aaa aaaa to ja nie umrę jestem zdrowy i mały!
Mój mądry synek:) I niech tak zostanie.
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku