nastał wrzesień. Naprawdę kiedy to się stało?
Michaś dziś niechętnie szedł do przedszkola. Jest na tyle duży, że zdaje sobie sprawę z tego, że nastał koniec wakacji i swobody i to jego niechętne podejście tym własnie jest uwarunkowane. Tak to odbieram:)
Ma nową salę:) Panie zostały te same za co jestem wdzięczna:) Ułatwiło to nam dziś rozstanie:)
Mam nadzieję, że pięknie sie będzie rozwijał w przedszkolu:) Tego oczekuję i tego dla niego pragnę:)
Jestem mamą czterolatka:) I jestem z niego taka dumna:)