Dziś nadrabiamy zaległości gospodarskie...a to przepalona zarówka, której nikt nie miał czasu kupić, a to szuflada, którą trzeba dokleić...i ambitny plan szukania zguby!
Innym ambitnym planem na dziś jest posprzątanie Miskowego pokoju! To nie lata wyzwanie! Tysiące malutkich zabaweczek, tudzież ich części doprowadza mnie do pasji! A i kurz w zakamarkach! Raz na tydzień trzeba to zrobic inaczej będzie to prawdziwa dżungla a nie pokoik malucha;):)
A za tydzień o tej porze jak wszystko pójdzie dobrze będziemy już w drodze do Olkusza:) Tak się cieszę na te wakacje!:)