Mimo przeciwności
Kiedy zaszłam w ciążę jak każda przyszła mama marzyłam o spokojnym, niczym nie zakłóconym jej przebiegu. Nie wiedziałam jeszcze, że czeka mnie zmiana diety, leżenie w domu a na końcu kilka dni w szpitalu na obserwacji. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.