Zasada druga: nie rób drugiemu, co tobie niemiłe. I wcale nie chodzi tu o „trolling”, ale o to, co i jak pokazujesz w sieci. Może cię śmieszyć dziecko wysmarowane od stóp do głów kremem albo oblepione maminymi wkładkami (tak, tak, widziałam już takie w sieci!), ale zamieszczając takie zdjęcia, jednocześnie nie szanujemy uczuć naszych pociech. Przecież zdjęcia w sieci zostają na lata, a nasze dzieci kiedyś dorosną... Warto o tym pamiętać!
Polub Familie.pl na Facebooku
Rodzic na portalach społecznościowych
Większość z nas ma konto na Facebooku, coraz więcej też na serwisach takich jak Twitter czy Instagram. Piszemy tam co u nas słychać, umieszczamy zdjęcia lub filmiki. Szczególnie lubimy chwalić się naszymi pociechami. Co więc i jak publikować, by nie naruszyć dobra dzieci i nie sprowadzić na nie niebezpieczeństwa?