Czy dziecko może jeść grzyby?
Grzyby w diecie dziecka to temat wzbudzający wiele dyskusji. A jak jest naprawdę? Czy dziecko może jeść grzyby? Odpowiedź brzmi: to zależy. Grzyby leśne, rosnące dziko, nie powinny być podawane dzieciom aż do 12 roku życia. Dlaczego? Ponieważ istnieje duże ryzyko, że grzyb jadalny zostanie pomylony z trującym – nawet przez doświadczonych grzybiarzy. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku grzybów hodowlanych, takich jak pieczarki, boczniaki czy shiitake. Rosną w warunkach kontrolowanych, są bezpieczne i nie zawierają toksyn. Mogą być wprowadzone do diety dziecka – nie jako pierwszy produkt, ale odpowiednio przygotowane i podane we właściwym czasie.
Od kiedy dziecko może jeść pieczarki?
Pieczarki zazwyczaj pojawiają się w diecie dziecka po wprowadzeniu stałych pokarmów, najczęściej między 10 a 12 miesiącem życia. Brytyjska organizacja First Step Nutrition zaleca wprowadzenie grzybów hodowlanych w tym właśnie okresie
W polskich zaleceniach, jak wynika ze stanowiska Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci, nie ma konkretnych wytycznych dotyczących wprowadzania grzybów – jedynie informację, że większość produktów (oprócz zakazanych) można wprowadzić po 6 miesiącu życia. Natomiast brytyjski NHS wskazuje, że grzyby hodowlane (jak pieczarki) mogą być podawane już po 6 miesiącu życia, o ile są dobrze ugotowane. Warto więc traktować pieczarki jako dodatek, a nie główny produkt – podawać małą ilość, dokładnie ugotowane, duszone lub pieczone.
Czy pieczarki są zdrowe?
Grzyby, w tym pieczarki, często mają opinię produktów ciężkostrawnych. Ale czy słusznie? Na początek warto przypomnieć, że pieczarki zawierają chitynę, związek budujący ich ściany komórkowe. Chociaż dla dorosłych pełni ona rolę błonnika wspomagającego trawienie, u małych dzieci może obciążać układ pokarmowy. Dlatego istotne jest podawanie ich w niewielkich ilościach i dobrze przygotowanych. Pieczarki to grzyby niskokaloryczne, w ponad 90 % składające się z wody, a przy tym źródło cennych składników odżywczych. W 100 g świeżych pieczarek znajdziemy około 3 g białka roślinnego, minimalne ilości tłuszczu i węglowodanów, a także błonnik pokarmowy. Pieczarki dostarczają również wielu witamin, w tym z grupy B, niacyny, ryboflawiny i kwasu foliowego, kluczowych dla układu nerwowego i produkcji energii. Mogą także zawierać witaminę D, gdy rosną przy świetle UV. Co więcej, pieczarki są bogate w selen, miedź i potas – minerały niezbędne dla odporności, krwinek czerwonych i równowagi elektrolitowej. Dodatkowo pieczarki dostarczają polifenoli i flawonoidówwspomagających ochronę organizmu przed szkodliwym działaniem wolnych rodników.
W jakiej formie podawać pieczarki dziecku?
Pieczarki dla dziecka można podawać jedynie po obróbce termicznej. Mogą być gotowane, duszone lub pieczone. Surowe pieczarki są trudniejsze do strawienia, dlatego są mniej bezpieczne dla układu pokarmowego małego dziecka. Małym dzieciom nie powinno się również podawać pieczarek smażonych na tłuszczu ani w ciężkich sosach (np. z dodatkiem śmietany). Takie dania są zbyt obciążające dla niedojrzałego układu pokarmowego.
Na początku pieczarki najlepiej serwować drobno posiekane, starte lub zblendowane, w niewielkiej ilości jako dodatek do znanej już potrawy. Można je dodać do kremu warzywnego, jako jeden ze składników pasztetu wegetariańskiego, omletu lub muffinek, do kotlecików warzywnych albo po prostu lekko udusić razem z innymi warzywami.
Na co uważać, podając pieczarki dziecku?
Podając dziecku pieczarki, należy przede wszystkim zwrócić uwagę na ich świeżość i jakość. Grzyby powinny być jędrne, bez przebarwień, śluzu i nieprzyjemnego zapachu. Przechowujemy je w papierowej torebce lub otwartym pojemniku w lodówce, nie w foliowej reklamówce, w której łatwo mogą się zepsuć.