Huśtawki nastrojów – jak sobie z nimi radzić? - Artykuł
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Huśtawki nastrojów – jak sobie z nimi radzić?

Huśtawki nastrojów są naturalne w ciąży. Dowiedz się jakie są sprawdzone sposoby na to by sobie z nimi radzić!

Huśtawki nastrojów – jak sobie z nimi radzić?

Autor zdjęcia/źródło: Huśtawki nastrojów @ 123RF

Czy można uniknąć huśtawki nastrojów w ciąży? Zdecydowanie nie! Choćbyś nie wiem jak się przed tym wzbraniała i była opanowana, hormony zrobią swoje. Od śmiechu po płacz przez całą kolorową gamę emocjonalną – znamy wszystkie odcienie ciążowych zmian. Wiemy też doskonale jak sobie z nimi radzić!

Huśtawki nastrojów – podział na miesiące:

1 – 3 miesiąc:

To okres najbardziej niestabilnej sytuacji emocjonalnej. Właśnie dowiedziałaś się, że w Twoim życiu pojawi się młody człowiek. Ta informacja, nawet jeśli była wyczekiwana, może zwalić z nóg. Zaskoczenie wzbudza niepokój o siebie i zdrowie małego dziecka, które podczas pierwszego trymestru jest najbardziej zagrożone. Pojawiają się ambiwalentne uczucia od radości po lęk.

4 – 6 miesiąc:

Mija ryzyko poronienia,  więc czujesz się już odrobinę spokojniejsza.  To okres względnej stabilizacji emocjonalnej. Należy jednak pamiętać, że w tym czasie potrzebne jest wsparcie partnera i rodziny oraz przyjaciół. Gdy brak tego wsparcia huśtawki nastrojów mogą pojawiać się częściej.

7 – 9 miesiąc:

W tym okresie szczególnie odczuwalne jest zmęczenie. Dodatkowo narasta zdenerwowanie i niepokój związane ze zbliżającym się porodem. Właśnie w tym okresie możesz łatwo wpadać w gniew i być dość nieprzyjemna dla swojego otoczenia. To całkowicie naturalne zachowanie związane z oczekiwaniem na poród.

Sprawdzone sposoby na huśtawki nastrojów! >>

Partnerem tematu miesiąca jest producent linii:


Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika dagmaruffka
    dagmaruffkaIkona zgłaszania komentarza
    u mnie takie hustawki to sa czesto - a w ciazy nie jestem :)
  • Awatar użytkownika Asiencja
    AsiencjaIkona zgłaszania komentarza
    Już doświadczam tego... Mój małż śmieje się tylko ze mnie - wiem, że jesteś w ciąży ale już dobrze :D Ehhh ciężkie to ;)