Czy ekrany zabijają dziecięcą wyobraźnię i kreatywność? - Artykuł
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Czy ekrany zabijają dziecięcą wyobraźnię i kreatywność?

Czy ekrany zabijają dziecięcą wyobraźnię i kreatywność?

Autor zdjęcia/źródło: Freepik

Tablety, telefony i konsole dostarczają przyjemnej rozrywki osobom w każdym wieku. Nie ma nic złego w obejrzeniu filmu na YouTubie czy krótkiej grze na telefonie — oczywiście, pod warunkiem że jesteśmy dorośli, a czas spędzony przed ekranem nie zastępuje innych aktywności. A co z dziećmi? Czy prosta rozrywka, jaką daje smartfon, może być dla nich szkodliwa?

Ekrany nie dla najmłodszych

Eksperci mówią jednym głosem – dzieci do ukończenia 3 roku życia w ogóle nie powinny spędzać czasu przed ekranem. I nie chodzi tu tylko o to, że nie należy podawać im telefonu do ręki czy sadzać przed telewizorem na krótką bajkę. Włączony telewizor nie powinien stanowić nawet tła do zabawy z dzieckiem, a osoby opiekujące się maluchem powinny unikać korzystania z telefonu w jego obecności.

Dlaczego to takie ważne? Bo właśnie w pierwszych latach życia dziecko uczy się świata przez ruch, dotyk, kontakt wzrokowy i emocjonalny z opiekunem. Ekran, nawet jeśli tylko mruga w tle, odciąga uwagę, zaburza koncentrację i ogranicza te kluczowe doświadczenia. Dziecko, które częściej patrzy w ekran niż na twarz rodzica, uczy się gorzej reagować na emocje i sygnały z otoczenia.

Bierne korzystanie z ekranów ogranicza kreatywność

Gdy dziecko nieco podrośnie, można pozwolić mu na krótkie chwile z ekranem. Ważne jednak, by nie był to czas spędzony na bezrefleksyjnym oglądaniu filmów, przeglądaniu mediów społecznościowych czy graniu w gry z narzuconą fabułą. Takie codzienne „gapienie się w ekran”, nawet w krótkich sekwencjach, może realnie osłabić zdolności twórcze dziecka.

W tym czasie dziecko nie tworzy, nie myśli i nie planuje, jest jedynie biernym odbiorcą. Otrzymuje gotowe obrazy, dźwięki i emocje, które nie wymagają żadnego wysiłku poznawczego. Z czasem prowadzi to do spadku wyobraźni, potrzeby działania i przejmowania inicjatywy.

Naturalna zdolność dzieci do eksperymentowania, tworzenia i poznawania świata własnymi zmysłami zostaje zastąpiona biernym czerpaniem bodźców z ekranu. Dziecku po prostu przestaje się chcieć.

Kiedy maluch przez dłuższy czas otrzymuje w dużych ilościach prostą, natychmiastową rozrywkę, jego mózg przyzwyczaja się do braku wysiłku. W efekcie zanika potrzeba zaangażowania, tworzenia i szukania pomysłów na własną zabawę. Z czasem może dojść do trudnych do odwrócenia zmian w sposobie myślenia i reagowania.

Nadmierne spędzanie czasu przed ekranem utrudnia też rozwój umiejętności społecznych. Dziecko rzadziej inicjuje rozmowę, wspólną zabawę i ma trudności w pracy zespołowej. Kreatywność, która wcześniej była naturalną formą ekspresji, zaczyna być postrzegana przez umysł jako zbędny wysiłek.

Czynne korzystanie z ekranów

Nie chodzi o to, by demonizować ekrany – nie to jest naszym celem. W internecie znajdziemy mnóstwo wartościowych treści kierowanych do dzieci na różnych etapach rozwoju. Technologia może wspierać zarówno naukę jak i rozwój, pod warunkiem że jest wykorzystywana aktywnie, a nie biernie.

Internet daje możliwość utrzymywania kontaktu z kimś, kto mieszka daleko, nauki języka online czy wspólnej zabawy w gry angażujące całą rodzinę. Programy do nauki rysowania, tworzenia muzyki czy podstaw programowania to doskonała forma kreatywnego spędzania czasu z ekranem.

Granie w szachy, rozwiązywanie quizów czy pierwsze próby tworzenia animacji pozwalają dziecku eksperymentować bez ryzyka i kosztów ewentualnej porażki. Jeśli kolejna próba narysowania czegoś się nie uda, można po prostu spróbować jeszcze raz. Zaangażowanie, wyobraźnia i ciekawość świata pracują wtedy dokładnie tak, jak powinny.

Świadome korzystanie z technologii

Jesteśmy rodzicami nowego pokolenia, które wchodzi w życie w zupełnie innym świecie niż ten, który znaliśmy my. Nie jest to świat gorszy — prawdopodobnie jest nawet lepszy, a z całą pewnością jest inny. Naszym zadaniem jest przygotować dzieci do świadomego, mądrego i zdrowego korzystania z technologii tak by stała się ona narzędziem w ich rękach. 

Telefon czy tablet wciśnięty dziecku, by się uspokoiło, choć chwilowo przyniesie oczekiwany efekt, może być pierwszym krokiem do wyrobienia niewłaściwych nawyków. Dziecko uczy się i rozwija poprzez relacje, zabawę i kontakt z drugim człowiekiem, rówieśnikiem lub opiekunem. Zastępowanie ekranem któregokolwiek z elementów niezbędnych do prawidłowego rozwoju dziecka – relacji, ruchu czy zabawy – zawsze finalnie będzie miało negatywny wpływ na jego rozwój.