Pytania o metody NPR

Rzeczywiście- coraz częściej stosowane sa termonetry elektroniczne- sama taki stosuję. Nie tylko ze względów praktyczniejszych w sensie szybszego pomiaru, ale też dlatego, że termometrów rtęciowych nie produkuje się już (ze względów zdrowotnych). Dokładniejsze i lesze są oczwiśce te z 2 miejscami po przecinku, ale trzeba pamiętać że co jakis czas trzeba je wymieniać:)

dziecinka- o tym jak dokładniej stosować te metody to w sumie nie wiem, co mogłabym Ci napisać- bo jest tego dużo. A jesze zależy jaką metodę chciałabyś sama stosować:) Ja mierzę emperaturę rano, od razu zapisuję w zeszycie na wykresie, a potem w ciągu dnia obserwuję śluz (czy jest czy nie ma) i wieczorem dopiero zapisuję z tego dnia obaw śluzu ( jeśli jest to ten najlepszej jakości). Później dochodzi obserwacja kilku wykresów i ich interpretacja, na podstawie której można już w pewnym stopniu przewidywać okresy płodne i nieplodne (oczywiście im więcej wykresów- tym pewniejsza interpretacja). Może brzmi to trudno, ale nie jest takie i jak juz się zacznie- to jest dosć ciekawe, bo przecież dowiadujesz się o tym co sie dzieje z samą Tobą. Pozdrawiam!

Dobrze, mam dwa konkretne pytania: jaki jest wskaźnik Pearla najbardziej pewnej metody NPR (chyba się nie zgodzę, że lepiej działa tylko chirurgia, bo moja metoda daje 0,1).

I ile przypada dni w miesiącu, w których można bezpiecznie uprawiać seks? Zakładając cykle 26-28 dni.

Kochana ale NATURALNE PLANOWANIE RODZINY to nie metody ANTYKONCEPCJI
nie chodzi tu o bezpieczny sex

  A czymże jest pytanie pinqin jak nie pytaniem o naturalne planowanie rodziny?

Dane z 2008 roku, udostepniane przez INER:

PI=0   

• NPR:

-współżycia wyłącznie w okresie niepłodności bezwzględnej wg Rotzera (końcowe 10-14 dni cyklu)

• antykoncepcja:

-kastracja (nieodwracalna i w Polsce zakazana)

0<PI<1

• NPR:

-metoda termiczna ścisła (współżycie w okresie niepłodności poowulacyjnej, wyznaczonym na podstawie wzrostu temperatury)

-metody objawowo-termiczne Rotzera (współżycie w okresach niepłodności, wyznaczonych na podstawie pomiaru temperatury oraz obserwacji śluzu i ewentualnie szyjki macicy)

-metoda objawowo-termiczna angielska (współżycie w okresach niepłodności, wyznaczonych na podstawie pomiaru temperatury oraz obserwacji śluzu i ewentualnie szyjki macicy)

-metoda objawowo-termiczna amerykańska (współżycie w okresach niepłodności, wyznaczonych na podstawie pomiaru temperatury oraz obserwacji śluzu i ewentualnie szyjki macicy)

• antykoncepcja:

-sterylizacja (trudno odwracalna i w Polsce zakazana)

-implanty hormonalne 

-hormony w zastrzykach domięśniowych co 3 miesiące 

1<PI<3

• NPR:

-metoda termiczna rozszerzona (współżycie w okresie niepłodności przedowulacyjnej, wyznaczonym na podstawie obliczeń i współżycie w okresie niepłodności poowulacyjnej, wyznaczonym na podstawie wzrostu temperatury)

-metoda objawowo-termiczna niemiecka (współżycie w okresach niepłodności, wyznaczonych na podstawie pomiaru temperatury oraz obserwacji śluzu i ewentualnie szyjki macicy, 

• antykoncepcja:

-pigułka hormonalna dwuskładnikowa (czasem hamuje owulację, niekiedy uniemożliwia zagnieżdżenie zarodka w macicy)

-plastry z hormonami (takie samo działanie jak pigułki hormonalnej)

-wkładka domaciczna z hormonami (powodując stan zapalny w macicy uniemożliwia zagnieżdżenie zarodka +działanie takie jak pigułki)

-wkładka domaciczna z miedzią (powodując stan zapalny w macicy, uniemożliwia zagnieżdżenie zarodka)

Ile dni w miesiącu? Zależy od dnia owulacji, o ile cykl jest owulacyjny - a owulacji nie wyznacza się na podstawie kalendarza ;)

W przypadku niepłodności poowulacyjnej bezwględnej - możeto być 10 dni, może być 14. No i dni niepłodności przedowulacyjnej. Znam kobiety, które tylko kilka dni mają płodnych - reszta nie. Tak naprawdę, by być bardziej rzetelną - jest tylko jeden dzień płodny, reszta to dni możliwego poczęcia, ze względu na śluz. Ale nie da się tego obliczyć na podstawie kalendarza ;)

NPR to nie antykoncepcja.  

Jak ktoś "bierze" się za NPR - najlepiej korzystać z warsztatów, kursów, prowadzonych przez sprawdzonych i doświadczonych instruktorów. 

Nauka na własną rękę i autorskie modyfikacje - niezbyt dobry pomysł ;)

Izuniu bo jak można mówić o bezpiecznym sexie myśląc o NPR ?? to się wyklucza?? no bo co ma na mysli pytając o bezpieczny sex??

NO to ja czegoś nie rozumiem? To wszyscy stosujący NPR stosują tą  metodę tylko po to  by zajść w ciążę? Nie sądzę!

Chyba, że się mylę!

Czy może stosują ją właśnie po to by planować poczęcie?

Czyli NPR można stosować tylko gdy CHCE się zajsć w ciążę, a gdy nie - to nie można? Przepraszam, ale mnie to smieszy.

Metoda ta jest interesująca, ze względu na jej naturalnosć.

Ducinaltum - dziękuję za konkretne informacje :)

Mam dokładnie takie same wątpilwości jak Iza. Nie rozumiem, dlaczego NPR nie są antykoncepcją. I jakoś nikt z propagujących te metody nie umie tego wyjaśnić tak, by zostało to zrozumiane.

Isabelle - NPR po prostu ma trochę inne założenia, jest czymś innym niż antykoncepcja. Trochę (choć mało) jest to wyjaśnione w artykule. 

Planuję poczęcie - jestem otwarta na życie, nawet jeśli odkładam poczęcie, jeśli nawet z powodów zagrożenia życia nie decyduję się na poczęcie, nie niszczę płodności, która jest darem. To jeden z największych darów - dar płodności - o czym przekonują się pary mające trudności z poczęciem dziecka. Nie występuję przeciwko płodności i przeciwko życiu. 

Jedni stosują NPR z motywów religijnych (płodność i życie jako dar od Boga), inni z motywów ekologicznych.  

Wyjaśnienie motywów religijnych jest trudne - bo to jak mówienie komuś, kto ma słabą wiarę, by pościł, by codziennie biegał na Mszę św., by przebaczał zawsze, choć to trudne. Motywy religijne wyjaśnia się jednocześnie z ewangelizacją - mówieniem o miłości Boga, o tym, że moje życie, moja kobiecość i płodność jest darem od Niego.

Stosując NPR przyjmuję moje dni płodne, mój naturalny cykl, odkładając poczęcie współżyję w inne dni.

Motywy ekologiczne wyjaśnić łatwiej - NPR jak coś zdecydowanie zdrowszego, bezpiecznego.  

Ja to (po swojemu - intuicyjnie) rozumiem tak: przy NPR nie tłumię płodnosci i tego co się z moim ciałem dzieje, jedynie dopasowuję sie do jego rytmu w zaleznosci od swoich celów. Celem może być zarówno zajscie w ciążę, jak i nie.

Izuś pozwól że zacytuję kawałek swojej pracy, bo nie mogę dobrać słów


Żaden środek antykoncepcyjny nie umożliwia rozpoznania płodności. Naturalne planowanie rodziny, jak wskazuje jego nazwa oparte jest na naturalnym, więc fizjologicznym rytmie płodności, które służy rozpoznawaniu poszczególnych faz w cyklu. Cel zastosowania metod rozpoznawania płodności nie jest tożsamy z antykoncepcyjnym. Antykoncepcja jest działaniem przeciwko poczęciu. Zastosowanie metod rozpoznawania płodności, które umożliwiają określenie fazy płodnej cyklu może służyć trzem celom: całkowitemu zaprzestaniu dalszej prokreacji, odłożeniu poczęcia dziecka na późniejszy czas, a także poczęciu dziecka poprzez współżycie w szczytowym momencie płodności.

I jest to podejscie pełne szacunku do naszego ciała i tego jak zostalismy stworzeni.

Pod tym mogłabym się podpisać...też tak to zrozumiałam.

Więc podsumowując - pytałam o "bezpieczny seks" w odniesieniu do mojego celu, czyli nie zachodzenia w ciążę.

To czy "nie zachodzenie w ciążę" w  sposób zaplanowany nawet przez NPR  nie jest po części antykoncepcją?

Pytam bo nurtuje mnie to. Wyjaśniliści że nazewnictwo NPR tego tak nie definiuje. Ale powiem szczerze że dla mnie to po prostu naturalna metoda antykoncepcji. Wiem że upraszcza ale wiem też że wiele kobiet też tak o tym mysli.

pinquin - tak. W skrócie ;) 

Fajnie wyjaśniła to anetaab -  sens ten sam :)

Ja nie potrafię wyjaśnić lepiej - uczę się NPR zarówno z motywów religijnych, jak ekologicznych i zdrowotnych. Mając problemy gin-endo - wykresy pomagają mi w diagnostyce.  

Zdrowym stanem jest stan płodności.