Mocno narażona na działanie tychże jest właśnie pupa malca – przez cały czas ukryta pod pieluszką, przez co wpływa na nią działanie ciepła i wilgoci.
Pierwszym objawem, że dzieje się coś niepokojącego jest zaczerwienienie. To sygnał, że należy zwrócić szczególną uwagę na higienę krocza i pupy malca. Podstawowym i najlepszym środkiem jest wietrzenie – przy zmianie pieluszki, rano podczas toalety i przed kąpielą warto pozwolić malcowi poleżeć dłużej bez pieluszki. Jeśli jest taka możliwość również w ciągu dnia – warto. Powietrze korzystnie wpływa na stan skóry – zapobiega namnażaniu się chorobotwórczych bakterii i grzybów.
To jednak nie wystarcza. Kiedy pupa malca staje się zaczerwieniona to znak, że potrzebuje dodatkowej ochrony. Warto więc posmarować podrażnione okolice specjalnym kremem, który przyspieszy regenerację skóry i nie dopuści do pogorszenia się jej stanu. Odparzenia są dokuczliwe i dlatego maluch częściej płacze i się wierci. Koniecznie, zmieniając malcowi pieluszkę umyj dokładnie okolice krocza i pupy, osusz papierowym ręcznikiem lub przeznaczoną do tego pieluszką tetrową, a następnie sięgnij po krem, który łagodzi i chroni delikatną skórę dziecka z potwierdzoną klinicznie skutecznością, działając na trzy sposoby: działa kojąco na podrażnioną skórę za sprawą zawartego w nim emolientu, łagodzi podrażnienia dzięki właściwościom chłodzącym oraz tworzy wodoodporną warstwę ochronną, chroniącą.
Jak zadbać o pępek niemowlaka? SPRAWDŹ >>
Sponsorem artykułu jest: