Oksytocyna – hormon szczęścia i macierzyństwa

Oksytocyna to hormon, który występuje zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Zwana jest hormonem szczęścia, bo wywołuje stan euforii oraz zakochania. Jej poziom podwyższa się między innymi w czasie orgazmu oraz podczas porodu. Oksytocyna jest odpowiedzialna nie tylko za fizyczne przyjemne doznania, ale również za odczucie przywiązania oraz potrzebę bliskości. Wywołać ją może zwykłe podanie komuś ręki lub przytulenie, wyzwala się bowiem w czasie zbliżenia fizycznego do drugiej osoby. Jest również skuteczna w walce ze stresem, obniża jego poziom dzięki redukcji działania kortyzolu. Dzięki temu poprawia humor, dodaje energii, a nawet zwalcza depresję.

Oksytocyna w ciąży

Hormon ten działa już od chwili zapłodnienia, a nawet pomaga połączyć się komórkom rozrodczym mężczyzny i kobiety. W czasie stosunku błona śluzowa macicy kurczy się właśnie pod wpływem oksytocyny co pomaga dotrzeć plemnikom do komórki jajowej. W czasie ciąży hormon ten jest magazynowany przez przysadkę mózgową i wzrasta wraz z zaawansowaniem ciąży. Najwyższe jego stężenie oraz wyrzut do krwi następuje w czasie porodu. W drugim trymestrze ciąży możesz odczuwać najsilniej działanie tego hormonu związane z chęcią bliskości oraz poczuciem swojej atrakcyjności. W tym czasie zwiększy się twoja ochota na seks, ciesz się więc tym, bo twoje orgazmy będą silniejsze niż do tej pory. Wiele mam martwi się, że w czasie stosunku następują silne skurcze macicy, które mogą wywołać przedwczesny poród. Te obawy są bezpodstawne, gdy ciąża przebiega prawidłowo i nie jest zagrożona. Dziecko jest chronione przez błony płodowe i jest zupełnie bezpieczne. Jeśli więc lekarz nie zalecił ci wstrzemięźliwości w tym obszarze to nie masz się czym martwić. Ciesz się bliskością ze swoim partnerem, który również jej potrzebuje, a dzięki temu pośrednio tworzy również więź z waszym dzieckiem. Maluszek skurcze macicy może odczuwać jako przyjemne kołysanie, a wyzwalany po stosunku inny hormon jakim jest serotonina wpływa pozytywnie zarówno na ciebie, jak i na maleństwo.

Oksytocyna w czasie porodu

Gdy dziecko jest już w pełni gotowe do przyjścia na świat oksytocyna aktywuje się z pełną mocą, aby pomóc ci urodzić maleństwo. Jeśli termin już minął, a ty nadal nie masz skurczów wywołać je wtedy może właśnie seks, który we wcześniejszym okresie ciąży nie działał w ten sposób. Gdy i to nie pomaga oksytocyna podawana jest dożylnie w postaci zastrzyku. Nagły wzrost tego hormonu we krwi (naturalny czy wywołany zastrzykiem) sprawia, że macica zaczyna się mocno kurczyć, a szyjka macicy się rozwiera. Wyrzuty oksytocyny do krwi powodują kolejne skurcze. Pozwala to na szybsze urodzenie dziecka, dzięki czemu zmniejsza wysiłek malucha jaki musi on również włożyć w poród, aby wydostać się na zewnątrz. Działanie oksytocyny na dziecko jest również takie, że chwilowo dezaktywuje neurony maluszka co zapobiega jego niedotlenieniu w czasie przeciskania się przez kanał rodny. U mamy przeciwdziała ona krwotokom, jest więc niezbędna do prawidłowego przebiegu porodu.

Oksytocyna działa również po porodzie

Jest ona odpowiedzialna za stworzenie silnej więzi między matką a dzieckiem już kilka chwil po porodzie. Kontakt „skóra do skóry” aktywuje ją z całą mocą i przyczynia się do odczuwania silnego instynktu macierzyńskiego. Oksytocyna działa również na produkcję mleka w piersiach. Sprawia ona, że już chwilę po porodzie jest ono w stanie wydobyć się z piersi, aby nakarmić nowo narodzone dziecko. Wstrzymanie wytwarzania pokarmu może być spowodowane niedostateczną ilością hormonu w organizmie mamy. Da się jednak pobudzić jego wytwarzanie i wzmocnić produkcję mleka. Powinnaś dziecko jak najczęściej przystawiać do piersi i być w tym konsekwentna. Jeśli sama sobie nie radzisz poproś o pomoc położną lub dostępnego w szpitalu doradcę laktacyjnego. Jeśli nadal nie masz pokarmu skonsultuj to z ginekologiem, który zleci ci badania poziomu oksytocyny i w razie konieczności zaleci przyjmowanie jej w postaci syntetycznej.

W czasie połogu oksytocyna powoduje również obkurczanie macicy, która wraca do swoich pierwotnych rozmiarów. Możesz to odczuwać jako bolesne skurcze, ale pamiętaj, że to normalny proces pozwalający drogom rodnym na oczyszczenie się po porodzie i powrót do dawnej formy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Jak pobudzić laktację? ZOBACZ FILM>>