Może się to wydawać dziwne, że ktoś chce uczyć niemowlaka lub kilkumiesięczne dziecko czytania, ale nie ma co się przerażać ani zniechęcać, bo metoda Domana nie jest żadną abstrakcją, ani nie sprawia zbyt dużych trudności dziecku. Można pomyśleć, że to przesada uczyć tak małe dzieci czytać, bo zrobimy im w ten sposób krzywdę. Jednak w tej metodzie nie chodzi o zmuszanie dzieci do nauki, tylko o odpowiednie stymulowanie chęci poznawczych dziecka. Poprzez zabawę w dziecku rozwija się chęć do nauki. Przyczynia się to do rozwoju inteligencji małego dziecka. Maluch chce i potrafi uczyć się wszystkiego bardzo szybko. Metodę tę stosuje się głównie do nauki czytania, ale można za jej pomocą uczyć również matematyki czy języków obcych.
Historia metody – kim był Glenn Doman
Glenn Doman to amerykański fizjoterapeuta, twórca metody rehabilitacji osób z uszkodzeniem mózgu. Początkowo zajmował się wszystkimi pacjentami, później skupił się na dzieciach i młodzieży. Leczył dzieci z uszkodzeniem mózgu, z porażeniem dziecięcym, z zespołem Downa. Zajmował się ich rehabilitacją i przystosowaniem do normalnego życia. Rozwijając swoją działalność poszerzył obszar działań o wczesną edukację dzieci zdrowych. W 1990 roku wydał książkę „Jak nauczyć małe dziecko czytać”, w której opisał prezentowaną tu metodę nauki czytania.
Glenn Doman opisał reguły i zasady nauki czytania małych dzieci. Jego metoda polega na pokazywaniu dziecku kart ze słowami zapisanymi na białym kartonie dużymi czerwonymi lub czarnymi literami. Rodzic, pokazując kartę, jednocześnie wyraźnie odczytuje dane słowo.
Co zyskuje dziecko dzięki wczesnej nauce czytania?
- ma lepszą zdolność koncentracji oraz pamięć.
- jest ciekawe świata oraz samodzielne.
- jest z siebie dumne, wzrasta jego samoocena.
- nie będzie bało się czytania, będzie je kojarzyło z zabawą z rodzicami, a nie z przymusową i nudną nauką na ocenę w szkole.
- dziecko sprawnie czytające to w przyszłości dziecko dobrze uczące się.
Aby tak się stało musisz pamiętać o kilku zasadach, które pomogą zachęcić i zainteresować dziecko nauką czytania:
- Twoje dziecko musi się dobrze bawić, ale Ty również – nie udawaj, ani nie spiesz się, nie rób tego od niechcenia, bo również ono nie będzie chciało w tym uczestniczyć.
- Rozpoczynaj program czytania, gdy Ty i Twoje dziecko macie dobry humor, jesteście wypoczęci itp. omijaj te chwile, kiedy któreś z was jest chore lub zmęczone.
- Nie zmuszaj dziecka do nauki, jeśli ono akurat chce się bawić.
- Chwal dziecko w czasie zabawy i po jej zakończeniu.
Program nauki czytania metodą Domana najlepiej zacząć już u kilkumiesięcznego niemowlęcia, a nawet noworodka. Oczywiście w przypadku noworodka nie będzie to nauka czytania, a raczej stymulacja wzrokowa dziecka, która rozwija wzrok noworodka. Jest to etap zerowy i polega na pokazywaniu kart z bardzo dużymi czerwonymi literami. Jeśli Twoje dziecko ma już kilka miesięcy to nic straconego. Jest to dla niego najlepszy czas, aby rozpocząć naukę czytania, gdyż w tym okresie dziecko widzi już prawidłowo i chłonie wiedzę, nawet nieświadomie. U rocznego dziecka wzrasta aktywność fizyczna. Jest ono zafascynowane swoją możliwością przemieszczania się i trudno za nim nadążyć, dlatego maluch w tym wieku wymaga bardzo krótkich i częstych sesji. Zwiększają się również możliwości komunikacji z dzieckiem, co pozwala na naukę coraz większej ilości nowych słów. Dwu i trzyletnie dzieci trudniej jest uczyć, ponieważ mają one już swoje upodobania, które należy wziąć pod uwagę przy dobieraniu słownictwa zawartego na kartach do nauki. Należy też szybko przejść od pojedynczych słów do wyrażeń dwuwyrazowych i prostych zdań. Tak samo jest w przypadku dzieci starszych, które chciałyby już same czytać książeczki.