Opublikowany przez: Monika C. 2021-03-31 09:18:29
Autor zdjęcia/źródło: Sussexroyal@instagram
Meghan Markle i książę Harry 14 lutego tego roku ogłosili, że spodziewają się drugiego dziecka. W ostatnim głośnym wywiadzie u Oprah Winfrey, wyjawili, że spodziewają się córeczki.
Już w poprzedniej ciąży Meghan zamierzała rodzić w domu, we Frogmore Cottage. Jednakże w ostatniej chwili lekarze stwierdzili, że bezpieczniej dla dziecka będzie, jeśli poród odbędzie się w szpitalu, co też ostatecznie miało miejsce.
- Plan Meghan zakładał poród w domu z Archiem, ale wiecie, co mówią o planach - twierdzi źródło Page Six. - W końcu lekarze poradzili jej, aby udała się do szpitala, a wszystko, co ją interesowało, to bezpieczne urodzenie Archiego – dodaje informator strony. Być może tym razem 39-latce uda się zrealizować marzenie o porodzie w domu. Warunki w domu Sussexów są zapewne ku temu doskonałe, bo para po przeprowadzce do Kalifornii nabyła piękną posiadłość Monntecito, wartą 14 mln. dolarów.
Żona księcia Harry’ego wyjawiła w wywiadzie, że w poprzedniej ciąży zmagała się z depresją. Wydaje się jednak, że obecnie taka sytuacja nie ma miejsca, a Meghan zdaje się być w dobrej formie. Para latem ubiegłego roku zmagała się z traumatycznym przeżyciem, ponieważ Meghan poroniła ciążę. Meghan poinformowała o tym fakcie w felietonie, który spotkał się z dużym poparciem środowisk kobiecych, doceniających jej odwagę mówienia o tak trudnych, ale ważnych sprawach. Tym bardziej cieszy więc fakt, że mały Archie wkrótce powita na świecie rodzeństwo.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.