Szczególnie wartościowe są te gry, które łączą w sobie elementy strategii, logiki i matematyki. Do takich należą między innymi „Kolorowe Trójkąty”, „Archimedes” oraz „Pitagoras” – trzy wyjątkowe propozycje wydawnictwa Egmont, które mogą z powodzeniem pełnić funkcję przygotowania dziecka do szkolnych wyzwań.
„Kolorowe Trójkąty” – baw się matematyką!
Podstawowym celem gry jest dokładanie trójkątnych kafelków tak, aby ich boki pasowały kolorami do już leżących elementów. Choć brzmi to dość prosto, w praktyce każda decyzja wymaga analizy i planowania. Gra oferuje dwa warianty: prostszy „Tylko kolory” dla początkujących oraz bardziej zaawansowany „Kolory i trójkąty”, w którym punktowane są również geometryczne struktury.
„Kolorowe Trójkąty” do kupieniaTUTAJ>
„Kolorowe Trójkąty” rozwijają szereg kompetencji niezbędnych w edukacji szkolnej. Dziecko ćwiczy spostrzegawczość, koncentrację i logiczne myślenie. Dzięki analizie układu kafelków uczy się przewidywać skutki swoich działań i planować kolejne ruchy. Rozwijana jest też wyobraźnia przestrzenna – kluczowa w matematyce, geometrii i naukach ścisłych. Gra wciąga, ale jednocześnie uczy cierpliwości i strategicznego podejścia do problemów – a to umiejętności bezcenne w szkole i poza nią.
Autorka gry, Joanna Bednarczuk – doświadczona nauczycielka matematyki – od lat promuje naukę poprzez zabawę. Jej celem było stworzenie gry, która pokaże dzieciom, że matematyka może być piękna, angażująca i dostępna dla każdego. „Kolorowe Trójkąty” to nie tylko logiczna łamigłówka, ale również świetna rozrywka dla całej rodziny – gra jest przeznaczona dla 2–4 graczy od 6. roku życia, a jedna partia trwa około 30 minut.
„Archimedes. Gry do plecaka” – taktyczna matematyka
Kolejną propozycją wspierającą rozwój matematycznych umiejętności dziecka jest „Archimedes” z serii „Gry do plecaka”. To dynamiczna gra karciana, która w przystępny sposób wprowadza dzieci w świat działań matematycznych.
„Archimedes. Gry do plecaka” do kupieniaTUTAJ>
Rozgrywka trwa pięć rund, podczas których gracze zagrywają karty przedstawiające matematyków i tworzą z ich pomocą równania. Dziecko w naturalny sposób ćwiczy dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie. Co więcej – gra wymaga myślenia taktycznego. Nie wystarczy jedynie znać działania – trzeba umieć zaplanować, kiedy i jak ich użyć, by nie zostać z niepotrzebnymi kartami na ręce. Po każdej rundzie liczone są punkty karne, a wygrywa ten, kto po pięciu rundach ma ich najmniej.
„Archimedes” uczy nie tylko rachunku, ale i strategicznego podejścia do problemów. Gra rozwija również pamięć roboczą, a także umiejętność szybkiego przetwarzania informacji – kluczową w klasowych sytuacjach, gdzie trzeba szybko analizować zadania czy teksty.
Ze względu na kompaktowe rozmiary, gra świetnie sprawdza się w podróży czy w domu. To idealna propozycja dla dzieci, które chcą poćwiczyć matematykę bez stresu, a przy tym dobrze się bawić.
„Pitagoras” – matematyka na wesoło
Trzecią z polecanych gier logiczno-matematycznych jest „Pitagoras” – szybka, imprezowa gra, w której królują liczby. Zasady są proste, ale rozgrywka bywa naprawdę intensywna – wszystko zależy od refleksu, skupienia i umiejętności szybkiego liczenia.
„Pitagoras” do kupieniaTUTAJ>
W grze wykorzystywane są podstawowe działania arytmetyczne: dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie. Celem jest jak najszybsze wykonanie działań i zdobycie punktów. Dzięki trzem poziomom trudności „Pitagoras” jest grą uniwersalną – sprawdzi się zarówno u młodszych dzieci, które dopiero uczą się rachowania, jak i u starszych graczy, którzy szukają emocjonującej matematycznej rywalizacji.
Dziecko, grając w „Pitagorasa”, uczy się błyskawicznie analizować liczby i wybierać najlepsze strategie działania. Rozwija też pewność siebie w posługiwaniu się matematyką, co może być nieocenionym wsparciem przed szkolnymi klasówkami i testami.
Gry logiczne jako narzędzie edukacyjne
Gry takie jak „Kolorowe Trójkąty”, „Archimedes” czy „Pitagoras” pokazują, że edukacja może i powinna być przyjemna. Przez zabawę dzieci uczą się logicznego myślenia, rozwijają swoje umiejętności matematyczne, uczą się planowania, przewidywania i wyciągania wniosków. Dla wielu z nich gry planszowe stają się pierwszym krokiem do tego, by matematyka przestała być „strasznym przedmiotem”, a zaczęła kojarzyć się z pozytywnymi emocjami i sukcesem.
Rodzice, którzy chcą wesprzeć swoje dzieci w przygotowaniach do szkoły, nie muszą sięgać po kolejne zeszyty ćwiczeń czy korepetycje. Czasami wystarczy dobrze dobrana gra logiczna – taka, która nie tylko bawi, ale przede wszystkim uczy. W świecie, gdzie edukacja często bywa źródłem stresu, warto wrócić do podstaw: radości, ciekawości i… wspólnego grania.