Wszyscy jesteśmy częścią natury i nic dziwnego nie ma w tym, że czasami zmiany pogody dają nam się we znaki. Do jednego z większych skoków dochodzi właśnie jesienią, ponieważ z gorących i upalnych dni, nagle wszystko się zmienia w ponure i deszczowe krajobrazy. Taki nagły przeskok skutkować może u dziecka bólami głowy, brzuszka, zmęczeniem, a nawet stresem.
# Kocyk, kakao i …sen
Niedobory światła z którymi mamy do czynienia jesienią skutkują m.in. drażliwością, niepokojem i kłopotami z koncentracją zarówno u dzieci, jak i u nas samych. Dlatego właśnie jesienią należy nam się większa dawka odpoczynku i zwyczajego lenistwa. Jeśli w ciągu dnia mały człowiek jest bardziej senny, markotny i na nic nie ma ochoty, pozwól mu się dodatkowo zdrzemnąć, poleżeć i zdrowo wypocząć.
# Dobra dieta dodaje energii
Z pewnością smaki lata masz zamknięte w paru słoikach. Być może masz nawet syrop z pędów sosny lub z malin do zadań specjalnych. A może babcia przygotowała dla Was pyszne słoiki z kiszonkami? Jesienią ważne jest by zadbać o odpowiednią dietę dziecka. Powinna być jak zwykle w pełni wartościowa i bogata w witaminy. Możesz w ten sposób efektywnie wzmacniać organizm dziecka przed nadchodzącą falą przeziębień. Jeśli nie masz tzw. asa w rękawie w postaci słoików, rób syropy z cebuli, herbatki z rozgrzewającym imbirem, tran, miód i wszystkie dobroci, które wspomagają odporność.
# Zainteresowania
Kiedy widzisz, że dziecko jest coraz częściej zmęczone i osowiałe, warto wprowadzić w jego życie coś nowego i interesującego. Może to być nowa rodzinna gra planszowa albo wspólne przygotowywanie nowych posiłków. Tutaj stawiamy na własne możliwości i kreatywność. Postaraj się zachęcić dziecko do niecodziennej aktywności.
# Duuuuuuużo czułości
Smutek można także wypędzić z małego człowieka większą dawką miłości. Dziecko może też po prostu potrzebować Twojej bliskości, pobycia z nim kiedy ma gorszy dzień. Wystarczy się wyprzytulać, wycałować, wygłaskać i spędzać ze sobą czas na spokojnych aktywnościach, np. czytaniu wspólnym książki, czy spacerze po ulubionym parku.
# Kiedy reagować?
Może się też tak zdarzyć, że dziecko zaczyna mieć większe problemy niż pszysłowiowy dołek. Wtedy jak zwykle zachęcam do wizyty u psychologa. Jeśli pojawiają się długotrwałe problemy ze snem, lęki, ataki paniki lub wielkiej złości, nie zwlekaj i udaj się do specjalisty.
ZOBACZ TAKŻE:
Jak uczyć dziecko redukować stres? >>