Czekolada – którą wybrać? Mleczną, deserową czy nadziewaną?

Półki sklepowe, aż uginają się pod ciężarem dostępnych czekolad. Gorzkie, deserowe, mleczne, białe, nadziewane, wersje XXL, a wszystkie przystrojone w kolorowe opakowania od których ciężko oderwać wzrok. Kupujemy je z różnych powodów – na prezent, w nagrodę, do wypieków, a czasami w potrzebie dopieszczenia siebie po gorszym dniu.

Czekolada w diecie: mleczna czy deserowa?

Pierwszą sprawą na jaką powinniśmy zwrócić uwagę przy zakupie czekolady jest przeanalizowanie dlaczego właściwie ją kupujemy i jak zamierzamy ją skonsumować. Czy jak otworzymy opakowanie, będziemy w stanie zjeść 1-2 kawałki, czy skończy się na połowie tabliczki i dostarczeniu sporej ilości kalorii? Powinniśmy zachować zdrowy rozsądek - jeśli wiemy, że słodka mleczna czekolada z nadzieniem znika nam w mgnieniu oka, warto zamienić ją na gorzką czy deserową. Warto skupić się również na jej spożywaniu i delektować się powoli każdym kawałkiem. Zaspokoimy w ten sposób naszą potrzebę na czekoladowy smak bez spożywania dodatkowych kalorii. Można więc spożywać czekoladę i utrzymywać prawidłowo zbilansowaną dietę.

Czekolada: zawsze sprawdzaj skład

Na co uważać przy wyborze czekolady? Oczywiście na skład. Gorzkie czekolady przeważnie mają w sobie więcej składników pochodzących z ziaren kakao. Im większa zawartość masy kakaowej, tym lepiej. Najprostszy skład czekolady gorzkiej to np.: masa kakaowa (kakao min.70%) cukier lub: miazga kakaowa, cukier, tłuszcz kakaowy, wanilia. Niektóre czekolady zawierają emulgatory, jednak te wyższej jakości nie posiadają ich w składzie. Lepiej unikać czekolad zawierających E476 (polirycynooleinian poliglicerolu –emulgator i stabilizator) oraz zawierających tłuszcze roślinne inne niż kakaowy. W niektórych hipermarketach są wydzielone półki wyłącznie na czekolady wyższej jakości. Co prawda są droższe, jednak mają lepszy skład, a niektóre z nich certyfikaty fair-trade, czy produkcji ekologicznej.

Czekolady mleczne: czy to dobry wybór?

Czekolady mleczne również nie powinny zawierać emulgatorów i tłuszczów roślinnych innych niż kakaowy. Mogą zawierać natomiast tłuszcz mleczny. Prawdą jest jednak, że czekolady mleczne zawierają więcej cukru niż czekolady gorzkie oraz mają mniej miazgi kakaowej. Przykładowy skład czekolady mlecznej: tłuszcz kakaowy, mleko pełne w proszku, cukier, miazga kakaowa, tłuszcz mleczny, ekstrakt z wanilii. Większość czekolad mlecznych zawierają cukier na pierwszym miejscu w składzie.

A co z czekolada nadziewaną?

A co z wymyślnymi dodatkami? Czekolady zawierające orzechy, migdały (całe lub w kawałkach) będą dobrym wyborem, jeśli sama czekolada ma dobry skład. Natomiast czekolady nadziewane zazwyczaj zawierają tłuszcze utwardzone, które są źródłem kwasów tłuszczowych trans, konserwanty, aromaty, barwniki oraz przede wszystkim dużą ilość cukrów. Najlepiej unikać czekolad z nadzieniem, a wybierać czekolady np. z kawałkami suszonych owoców i z orzechami. Niektórzy producenci oferują czekolady bez cukru, za to słodzone słodzikami np. maltitolem. Może to być ciekawą opcją pod warunkiem, że pozostałe składniki nie są podejrzane. Brak cukru w czekoladzie, nie oznacza również tego, że możemy zjeść jej więcej – nadal jest to wyrób wysokokaloryczny.

Czy czekolada biała jest jeszcze czekoladą?

Biała czekolada produkowana jest bez dodatku miazgi kakaowej, zawiera za to więcej masła kakaowego – powinna go zawierać min. 20%. Z definicji biała czekolada to wyrób otrzymany z masła kakaowego, mleka lub wyrobów mlecznych i cukru. Nie dostarcza cennych składników odżywczych, tak jak czekolada gorzka, jednak jeśli się na nią zdecydujemy powinniśmy szukać takiej bez emulgatorów i tłuszczów roślinnych innych niż kakaowy.

A wy jaką czekoladę lubicie najbardziej? Czy umiecie zjeść tylko 2 kawałki, a resztę schować do szafki?

>>> Czytakj też: TOP 4 sposoby na niejadka: jak zachęcić dziecko do jedzenia?