Nasze "Nas Troje"Kategorie: Rozwój, Rodzicielstwo, Praca i kariera Liczba wpisów: 397, liczba wizyt: 1279868 |
Nadesłane przez: Isabelle dnia 09-05-2011 17:33
...jak znajoma mojej mamy przeszła na tamten piękniejszy pewnie świat..
Znałam ją trochę tylko ale była to bardzo sympatyczna i życzliwa osoba. Dziś koleżnki i koledzy z pracy przyszli na rocznicową mszę...Był cały kościół...Pamięc o niej żyje. Była też jej córka...miała łzy woczach...
I tak trwając i śpiewając pieśni pomyślałam jak to pięknie że pomimo upływu czasu i niebytności pamiętamy! I że chcę by mnie też pamiętano. Chcę żyć w sercach nawet jak mnie już nie będzie. Pewnie wtedy będzie do dla mnie nieistotne...ale teraz jest bardzo ważne!
I jak maluczcy jesteśmy! Wydaje się nam, że słowo wypowiedziane boli, że zła myśl kąsa...Nie warto kruszyć kopii o rzeczy małe bo i tak nic wielkiego z nich nie urośnie!
Może czasem w chwilach wzburzenia pomyślmy o absolucie...może tak wielka rzecz przyćmi te małe złe?
Zgubiałm dziś ważny dokument. Po wizycie w kościele inaczej patrzę na tą sprawę- spokojniej!
NIe jestem w stanie zapanować czasem nad wszystkim, czasem rzeczy się po prostu dzieją i nie mam na nie wpływu...
Bardzo ciężko jest dążyć do perfekcji bo każdy błąd boli podwójnie!
Spokoju Wam życzę, wyciszenia bo tak naprawdę nie warto ponad wszysko stawiać siebie...Nie jesteśmy sami i w chwilach takich jak dzisiejsza dociera do nas, że sprawy miałkie nie mają żadnego znaczenia....
Dobrego wieczoru...
Nadesłane przez: Isabelle dnia 05-05-2011 11:55
Dziś miałam pogadankę z pedagogiem w Miśkowym przedszkolu. Dowiedziałam się, że Michaś ma problemy ze skupieniem uwagi - co dla mnie nie jest nowością...Tyle, że pedagożka widzi w tym problem w związku z tym, ze ma jako 6-latek iść do szkoły! Ale czy to jego problem? NIE! To problem przepisów! On ma jeszcze czas by się nauczyć tej koncentracji!
I wcale nie jestem mamą, która wybiela zachowanie dziecka! Wręcz przeciwnie! Ale uważam, że akurat na ten jego problem miałby jeszcze dwa lata by to zniwaelować a tak...ma tylko rok!
Poza tym dowiedziałam się, że jest dzieckiem bardzo inteligentnym i nie wykorzystuje w przedszkolu wszystkich swoich możliwości:) Matczyna miłość została połechtana!
Po diagnozie postawiła tylko jeden problem- nadpobudliwa aktywność i brak koncentracji! Nad tym można pracować.
Uwielbiam Miskowe przedszkole. Ot tak zagadują i rozmawiają o dziecku. Bardzo mi sie to podoba bo wiem, że dziecko jest obserwowane i wyciągane są z jego zachowania wnioski!!!
Poza tym wczoraj padlliśmy o 21! Dziś zakupy bo już wyjedliśmy zapasy!
Zatem do wieczorka:)
Nadesłane przez: Isabelle dnia 03-05-2011 21:39
...jest ten dzień kiedy jadę na podpisanie protokołu pokontrolnego. Drżę z niepewności i nerwów! Na 12 mam wyznaczone spotkanie w urzędzie...
Goście pojechali i już czuje się, że zaczyna się powszedni dzień....
Dobrej nocy!