piękne wspomnienia:) Mineło już prawie pół roku a ja wciąz opowiadam o najpiekniejszym dniu w moim zyciu. Pierwszy poród i ogromny strach..strach przed bólem, strach czy Piotrus urodzi się zdrowy. Myslałam o całej tej drodze jaką będe musiała przejść a własciwie będziemy musieli przejsc. Czasami zastanawiam...