Na początku bylo tak ..... Nazywam sie Kasia. historia michalków zaczęła sie tak. Sylwester2000/2001 tam poznałam mojego przyszłego męża. Po trzech latach wpolnego podrożowania poprosił mnie o ręke och jaka ja byłam wtedy szcześliwa choć pełna obaw i niepokoju czy nasz wspolna droga jest na pewno dobra...