Siedziałyśmy same w domu, pijąc herbatę przy kuchennym stole. Idealna sceneria na bliskie rozmowy matki i córki o życiu.- No i co, że chłopaki dali sobie całusa? – zapytałam z uśmiechem, powściągając oznaki mojego ożywienia tematem.- No jak to?! – zbulwersowała...