już ponad 4 miesiące;)Kategorie: Rodzicielstwo, Żyj chwilą Liczba wpisów: 4, liczba wizyt: 15903 |
Nadesłane przez: milka87 dnia 22-06-2011 21:55
a ON znów zachowuje się jak zwykle po takich sytuacjach...zachowuje się tak jakby nic nie zrobił. Jak zwykle uważa że powinnam na NIEGO cierpliwie i wiernie czekać....jak jakiś pies na swojego pana
Nadesłane przez: milka87 dnia 22-06-2011 08:43
myślałam, że gdy ON mnie tak skrzywdził to będę patrzeć na NIEGO z niechęcią, odrazą itp. a tu jednak nie...brakuje mi go mimi wszystko, ale wiem ,że powrót do niego byłby największą głupotą w moim życiu i skrzywdziła bym tym nasze niewinne dziecko. Widocznie minęło jeszcze zbyt mało czasu....Jestem tylko człowiekiem, wrażliwym człowiekiem, który wierzy w prawdziwe i głębokie uczucie. Ciężko jest się, aż tak rozczarować:( ale trzeba dać radę...może los się kiedyś odmieni?
dla dziecka warto się teraz pomęczyć