-
Nadesłane przez: kaskur
dnia 16-03-2009 21:18
Sebek miał swój pierwszy hydromasaż. Nie bał się wcale kiedy włożyliśmy go do dużej wanny i włączyliśmy "bąbelki". Wprost przeciwnie - czuł się jak ryba w wodzie. Chlapał dookoła. Był tak szczęśliwy, że zaczął nawet z nami rozmawiać. Po hydro suszyliśmy włosy, a Sebek czarował nas swoim wielkim uśmiechem, jakby chciał podziekować za tą fajna kąpiel...
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku