mar
2011 | ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | |
7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 |
Krokiety z pieczarkami i żółtym seremKategorie: Kulinaria Liczba wpisów: 8, liczba wizyt: 25814 |
Nadesłane przez: monik231 dnia 16-03-2011 10:02
PIEROGI Z BRYNDZĄ
Ciasto na pierogi robię zwykłe: nie mniej niż jedno jajko na pół kilo mąki (trzy na kilogram), szczypta soli i wody tyle, żeby ciasto było wyrobioną kulką i nie kleiło się do podłoża ani rąk.
Farsz taki jak na pierogi ruskie, tylko mniej ziemniaków, a w to miejsce bryndza. Ser biały zostaje! Około jednego opakowania bryndzy (znam tylko małe, wielkości opakowania drożdży, w tekturowym pudełeczku) na ciasto z 30dag mąki. Ważne żeby to była bryndza, która wygląda jak twaróg, tylko taka daje prawdziwy smak i aromat pierogom. Dokładnych proporcji nie znam, bo zawsze robię to „na oko”, ale smakują dokładnie tak, jak te słowackie! Doprawionym farszem napycham kółka z ciasta i standardowo wrzucam do gotującej się osolonej wody. Po wypłynięciu gotuję jeszcze kilka minut i gotowe .
Takie pierogi wyśmienicie smakują podawane ze zsiadłym mlekiem, ale śmietana też się nadaje. Na wierzch skwarki lub zesmażona cebulka, jak kto woli .