MamaKategorie: Rodzicielstwo, Książki i literatura, Zainteresowania Liczba wpisów: 7, liczba wizyt: 21315 |
Nadesłane przez: Ola1306 dnia 17-06-2017 19:15
Mój niespełna czterolatek ma pierwszego przyjaciela. Ostatnio, razem z rodzicami jego przyjaciela, przysłuchiwaliśmy się ich rozmowie:
-Cześć Kajojku!
-Cześć Pawełku!
-Kajojku, chcesz serek waniliowy?
-Nie dziękuję, Pawełku. A czy ty chcesz chrupka?
-Nie dziękuję, Kajojku.
Wszyscy słuchamy ze zdumieniem tych zwrotów grzecznościowych, pięknego zastosowania wołacza:) i przez chwilę zastanawiamy się, czy tak zachowują się prawie czterolatki, czy to normalne, aż przyjaciel mojego synka nagle krzyczy do swojego psa:
-Pusia, ty wredna łajzo, wracaj do domu!
Jednak wszyscy normalni;)