Jako, że poprzedni wątek otwiera się na przedostatniej stronie, i już trochę w nim napisałyśmy, zakładam jego kolejną część:) Może bedzie lepiej się otwierał. Przeniesiemy się tu????
Zapraszam na pogaduchy:)))
                                   18 grudnia 2012 16:01 | ID: 879373
                  18 grudnia 2012 16:01 | ID: 879373
              
Oj niby szybko zleci, ale.. jednak obawiam sie tego :P
wiadomo takie rozstania na jakiś czas nie są łatwe ale ożywiają związek, tak u nas było 
                                   18 grudnia 2012 16:19 | ID: 879384
                  18 grudnia 2012 16:19 | ID: 879384
              
Witam, dalej odgruzowuje sypialnie, prasowanko jeszcze na mnie czeka a juz dwie pralki nastepne wstawilam. Boze ile te me dziecie ma ubran ;)
                                   18 grudnia 2012 16:22 | ID: 879386
                  18 grudnia 2012 16:22 | ID: 879386
              
                                   18 grudnia 2012 16:26 | ID: 879388
                  18 grudnia 2012 16:26 | ID: 879388
              
i o tych rzeczach staraj się nie myśleć, ja wiem łatwo napisać ale to dobry sprawdzian też dla was jeżeli przejdziecie przez to, to wasz związek na pewno się umocni
                                   18 grudnia 2012 16:32 | ID: 879391
                  18 grudnia 2012 16:32 | ID: 879391
              
i o tych rzeczach staraj się nie myśleć, ja wiem łatwo napisać ale to dobry sprawdzian też dla was jeżeli przejdziecie przez to, to wasz związek na pewno się umocni
Raz już to zostało oblane i boje sie, że bedzie "powtorka z rozrywki"
                                   18 grudnia 2012 16:35 | ID: 879392
                  18 grudnia 2012 16:35 | ID: 879392
              
i o tych rzeczach staraj się nie myśleć, ja wiem łatwo napisać ale to dobry sprawdzian też dla was jeżeli przejdziecie przez to, to wasz związek na pewno się umocni
Raz już to zostało oblane i boje sie, że bedzie "powtorka z rozrywki"
hymm to teraz zaczynam Cię rozumieć że się obawiasz 
                                   18 grudnia 2012 16:36 | ID: 879393
                  18 grudnia 2012 16:36 | ID: 879393
              
Gdyby nie to, bym nie obawiała się niczego Słonce :( A tak mam pewne obawy, mimo, ze staram sie myslec pozytywnie :)
                                   18 grudnia 2012 16:39 | ID: 879394
                  18 grudnia 2012 16:39 | ID: 879394
              
Po obiadku i przy kawusi w Familijnym pięknym kubeczku przybyłam ponownie... 
                                   18 grudnia 2012 16:40 | ID: 879395
                  18 grudnia 2012 16:40 | ID: 879395
              
Po obiadku i przy kawusi w Familijnym pięknym kubeczku przybyłam ponownie... 
witamy ponownie :)
                                   18 grudnia 2012 16:41 | ID: 879396
                  18 grudnia 2012 16:41 | ID: 879396
              
Jestem i ja ponownie...Dziś ppojawiam sie i znikam...
                                   18 grudnia 2012 16:42 | ID: 879397
                  18 grudnia 2012 16:42 | ID: 879397
              
Jestem i ja ponownie...Dziś ppojawiam sie i znikam...
Oj tak kochana, raz jestes, raz uciekasz.. :)
                                   18 grudnia 2012 16:42 | ID: 879398
                  18 grudnia 2012 16:42 | ID: 879398
              
Gdyby nie to, bym nie obawiała się niczego Słonce :( A tak mam pewne obawy, mimo, ze staram sie myslec pozytywnie :)
i tylko tego mogę Ci życzyć pozytywnego myślenia 
                                   18 grudnia 2012 16:43 | ID: 879400
                  18 grudnia 2012 16:43 | ID: 879400
              
Soniu kochana, on tam nie bedzie mogl miec ani kompa ani tele.. :( Tzn chyba, ze tele przemyci i bedzie mial wylaczony no i na noc po cichaczu bedzie pisac smsy ze mna. Tez tak myslalam, ale juz im powiedzieli, ze nic z tych rzeczy.
Kochana nie jest tak źle... mam zięcia wojskowego to wiem, jak to jest...
                                   18 grudnia 2012 16:43 | ID: 879401
                  18 grudnia 2012 16:43 | ID: 879401
              
Jestem i ja ponownie...Dziś ppojawiam sie i znikam...
Oj tak kochana, raz jestes, raz uciekasz.. :)
Nosi mnie dziś...
                                   18 grudnia 2012 16:44 | ID: 879403
                  18 grudnia 2012 16:44 | ID: 879403
              
Jestem i ja ponownie...Dziś ppojawiam sie i znikam...
Wcale się nie dziwię - wiesz...
                                   18 grudnia 2012 16:44 | ID: 879404
                  18 grudnia 2012 16:44 | ID: 879404
              
Soniu kochana, on tam nie bedzie mogl miec ani kompa ani tele.. :( Tzn chyba, ze tele przemyci i bedzie mial wylaczony no i na noc po cichaczu bedzie pisac smsy ze mna. Tez tak myslalam, ale juz im powiedzieli, ze nic z tych rzeczy.
Kochana nie jest tak źle... mam zięcia wojskowego to wiem, jak to jest...
Tak, ale on idzie najpierw na szkółke - no i w rozmowach ze znajomymi wlasnie tam gdzie D. idzie tak jest. Ale ja juz sie ciesze, bo bedzie pisal do mnie listy hehe :)
                                   18 grudnia 2012 16:45 | ID: 879405
                  18 grudnia 2012 16:45 | ID: 879405
              
Soniu kochana, on tam nie bedzie mogl miec ani kompa ani tele.. :( Tzn chyba, ze tele przemyci i bedzie mial wylaczony no i na noc po cichaczu bedzie pisac smsy ze mna. Tez tak myslalam, ale juz im powiedzieli, ze nic z tych rzeczy.
Kochana nie jest tak źle... mam zięcia wojskowego to wiem, jak to jest...
Z tego co kojarzę to Mąż Marty naszej miał z Nią kontakt:) Mówią m,oże, że tel nie m,ożna mieć, ale kto teraz nie ma przy sobie telefonu.... Będzie dobrze!!!
                                   18 grudnia 2012 16:46 | ID: 879407
                  18 grudnia 2012 16:46 | ID: 879407
              
Tak jest ! Dzieki Waszemu wsparciu napewno bedzie dobrze :)
                                   18 grudnia 2012 16:47 | ID: 879409
                  18 grudnia 2012 16:47 | ID: 879409
              
Jestem i ja ponownie...Dziś ppojawiam sie i znikam...
Oj tak kochana, raz jestes, raz uciekasz.. :)
Nosi mnie dziś...
Weź jakąś giwerę i przystaw im do skroni to od razu Ci te pieniądze przeleją albo w zębach przyniosą...
 i przystaw im do skroni to od razu Ci te pieniądze przeleją albo w zębach przyniosą...
                                   18 grudnia 2012 16:47 | ID: 879410
                  18 grudnia 2012 16:47 | ID: 879410
              
Tak jest ! Dzieki Waszemu wsparciu napewno bedzie dobrze :)
No musi być a jakże inaczej...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!