Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
23 stycznia 2011 20:18 | ID: 390713
O 19 wróciłam z Kosciółka, buuu jak zimno zmarzłam.
Spakowałam włsnie Synka i jak spokojnie przespi nocke jutro pojedzie do babci na ferie, bo juz nie może wytrzymać.
A jutro mam kilka spraw do załatwienia w Olsztynie;)
23 stycznia 2011 20:19 | ID: 390718
To szczerze Ci tego życzę:) U nas kolacja o 19, po bajce kąpanko i dopiero koło 20 chłopaki lądują w łóżkach:) Dziś pewnie będę tam równo z Nimi, bo chcę odespać nocne szaleństwa:)
Kochana - a gdzie tak "szalałaś"...
Na zabawie byliśmy:))) Ależ się wytańczyłam:) Dziś nóg nie czuję:)))
Znikam, bo za 15 minut goście będą:)))
A ja wczoraj na którymś z wątków pisałam, że Żanetka to na pewno baluje i dlatego jej cały dzień nie widać na Familie i miałam rację!
23 stycznia 2011 20:20 | ID: 390720
Michaś jutro po tygodniu wraca do przedszkola a ja do pracy! Tremę mam! I zadzwoniłam do internetowego radia Słupca i przez skype na żywo pozrowienia wysałałam! Tremę miałam ale tam nasz familijny Geniusz siedzi
23 stycznia 2011 20:23 | ID: 390727
A ja smarczę i kicham, ledwo dziś w tej szkole wytrzymałam! Oby Mały mi się nie zaraził, bo Dziewczyny są niesamowicie odporne i ich raczej nic wziąć nie powinno
23 stycznia 2011 20:26 | ID: 390738
Michaś jutro po tygodniu wraca do przedszkola a ja do pracy! Tremę mam! I zadzwoniłam do internetowego radia Słupca i przez skype na żywo pozrowienia wysałałam! Tremę miałam ale tam nasz familijny Geniusz siedzi
Kogo pozdrawiałaś
23 stycznia 2011 20:27 | ID: 390742
Jutro nie tylko dziecko będzie badane przez panią doktor, mamusie coraz bardziej rozkłada. Słuchajcie a jak to jest z karmienią piersią w trakcie choroby??
23 stycznia 2011 20:29 | ID: 390743
A ja smarczę i kicham, ledwo dziś w tej szkole wytrzymałam! Oby Mały mi się nie zaraził, bo Dziewczyny są niesamowicie odporne i ich raczej nic wziąć nie powinno
Ja podleczyłam się czosnkiem i mleko z miodem. M na małego przeszło ale dostal leki od przeziębienia i już prawie dobrze. Wyglada na to że to wirusówka.
23 stycznia 2011 20:29 | ID: 390744
Jutro nie tylko dziecko będzie badane przez panią doktor, mamusie coraz bardziej rozkłada. Słuchajcie a jak to jest z karmienią piersią w trakcie choroby??
Ja pamiętam karmiłam, bo mi lekarz powiedzaił, że mleko ma przeciwciała... I nawet brałam antybiotyk - bodjaże Zinatt bo ten chyba jest najbezpieczniejszy... Ale to dawno było... Najlepiej zapytaj lekarza...
23 stycznia 2011 20:30 | ID: 390749
A ja smarczę i kicham, ledwo dziś w tej szkole wytrzymałam! Oby Mały mi się nie zaraził, bo Dziewczyny są niesamowicie odporne i ich raczej nic wziąć nie powinno
Ja podleczyłam się czosnkiem i mleko z miodem. M na małego przeszło ale dostal leki od przeziębienia i już prawie dobrze. Wyglada na to że to wirusówka.
To dobrze, że Hubercik sie wybronił... Trzymam kciuki za udane ferie u babci!
23 stycznia 2011 20:32 | ID: 390752
To szczerze Ci tego życzę:) U nas kolacja o 19, po bajce kąpanko i dopiero koło 20 chłopaki lądują w łóżkach:) Dziś pewnie będę tam równo z Nimi, bo chcę odespać nocne szaleństwa:)
Kochana - a gdzie tak "szalałaś"...
Na zabawie byliśmy:))) Ależ się wytańczyłam:) Dziś nóg nie czuję:)))
Znikam, bo za 15 minut goście będą:)))
A ja wczoraj na którymś z wątków pisałam, że Żanetka to na pewno baluje i dlatego jej cały dzień nie widać na Familie i miałam rację!
Jak najbardziej miałaś rację;)))) Za to dziś jestem niewyspana:)))
23 stycznia 2011 20:32 | ID: 390753
Jutro nie tylko dziecko będzie badane przez panią doktor, mamusie coraz bardziej rozkłada. Słuchajcie a jak to jest z karmienią piersią w trakcie choroby??
Nie wiem ale napewno przy stosowaniu silniejszych leków na pewno trzeba odstawić pierś. Lekarzowi trzeba powiedziec ze dziecko jest karmione to odpowiednie przepisze
23 stycznia 2011 20:34 | ID: 390756
Jutro nie tylko dziecko będzie badane przez panią doktor, mamusie coraz bardziej rozkłada. Słuchajcie a jak to jest z karmienią piersią w trakcie choroby??
Ja równiez karmiłam piersią, i pamiętam, że mały był wtedy malutki, miał około miesiąca. Jeśli nie masz goraczki, to możesz karmić. Jeśli zaś masz gorączkę, to lepiej nie, bo mleko jest wtedy nie bardzo.
23 stycznia 2011 20:34 | ID: 390757
A ja smarczę i kicham, ledwo dziś w tej szkole wytrzymałam! Oby Mały mi się nie zaraził, bo Dziewczyny są niesamowicie odporne i ich raczej nic wziąć nie powinno
Ja podleczyłam się czosnkiem i mleko z miodem. M na małego przeszło ale dostal leki od przeziębienia i już prawie dobrze. Wyglada na to że to wirusówka.
To dobrze, że Hubercik sie wybronił... Trzymam kciuki za udane ferie u babci!
Tydzień laby Jagienko,chociaz bez czynnie tez niepotrafię siedziec,ale za to męża bede mogła porehabilitować
23 stycznia 2011 20:36 | ID: 390759
Michaś jutro po tygodniu wraca do przedszkola a ja do pracy! Tremę mam! I zadzwoniłam do internetowego radia Słupca i przez skype na żywo pozrowienia wysałałam! Tremę miałam ale tam nasz familijny Geniusz siedzi
Kogo pozdrawiałaś
Moją kuzynkę - mamę Geniusza, która 21 stycznia skończyła "18" lat;):)))))
23 stycznia 2011 20:37 | ID: 390760
Mnie juz mąż wygania od kompa, ale napiszę wam tylko, że moja ekscytacja siega zenitu:)))))
Prosze, nie pytajcie, o co chodzi, bo muszę poczekac do jutra. Będę wtedy wiedziała na pewno!
Powiem Wam tylko, ze to ani ciaża, ani praca, coś jeszcze "wiekszego"!:D
Do jutra!:))))
23 stycznia 2011 20:37 | ID: 390761
Wpadałam tyllko na chwilkę, spojrzeć co u Was:) Dzieciaki pokąpane, oglągają z mężem film. Ja również "wyprysznicowana" siedzę przed kompem i ledwie na oczy już widzę. Dziś miałam rodziców na obiedzie, potem źle się poczułam, poszłam na bitwe śnieżkową z całą rodzinką a skończyło się na odśnieżaniu:))) Mało tego, miałam gości...Padnięta więc jestem:) Jeszcze jutro drzewo do nas mają przywieźć....A mąż ma drugą zmianę, więc pewnie ja z chłopakami będziemy walczyć:((( A brzuch mnie boli niemiłosiernie... Ale dam radę;)
23 stycznia 2011 20:39 | ID: 390764
Mnie juz mąż wygania od kompa, ale napiszę wam tylko, że moja ekscytacja siega zenitu:)))))
Prosze, nie pytajcie, o co chodzi, bo muszę poczekac do jutra. Będę wtedy wiedziała na pewno!
Powiem Wam tylko, ze to ani ciaża, ani praca, coś jeszcze "wiekszego"!:D
Do jutra!:))))
Mieszkanie!!!!!
23 stycznia 2011 20:40 | ID: 390766
Mnie juz mąż wygania od kompa, ale napiszę wam tylko, że moja ekscytacja siega zenitu:)))))
Prosze, nie pytajcie, o co chodzi, bo muszę poczekac do jutra. Będę wtedy wiedziała na pewno!
Powiem Wam tylko, ze to ani ciaża, ani praca, coś jeszcze "wiekszego"!:D
Do jutra!:))))
No i jak tu teraz zasnąć spokojnie????
Olu! Coś Ty narobiła??????
23 stycznia 2011 20:40 | ID: 390767
No nic jutro porozmawiam z lekarzem i zobaczymy, najważniejsze żeby Kubuś był zdrowy.
23 stycznia 2011 20:41 | ID: 390770
Ja idę spac położyc Michasia:) Dobranoc wszystkim:) Miło mi z Wami minął dzień:) Do jutra:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!