Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
18 stycznia 2011 11:44 | ID: 383906
Witajcie:)
Oliwko, gdzie tak krążyłaś:)???
WITAJ Żanetko !!! Oj dzisiaj to sobie pochodziłam po swoim mieście , a to lekarza zaliczyłam, a to księgarnię by zrobić zakupki dla Oliweczki, a to ciucholandy i tak sobie "spacerowałam"... tylko to coś po pieskach odstraszało od chodzenia po... chodnikach...
18 stycznia 2011 11:51 | ID: 383913
Obiadek gotowy! Reflektuje ktoś na pomidorówkę?
18 stycznia 2011 11:53 | ID: 383917
...a ja muszę posprzątać nasz saluun - to tak chyba trzeba
bo Księdza dzisiaj mamy...
no i coś na podwieczorek przygotować, bo lubimy częstować każdego kapłana / młodego i starego - wikarego i proboszcza
/...
18 stycznia 2011 11:58 | ID: 383920
Obiadek gotowy! Reflektuje ktoś na pomidorówkę?
U mnie równiez obiadek już gotowy:) Ogórkową dziś serwuję:)
18 stycznia 2011 12:05 | ID: 383930
Ale miałam miły telefon
od naszego Redakcyjnego Marcina - co za głos - taaaki ciepły... A czułam się jak nastolatka - na egzaminie... bo to taki z nienacka telefon... hehehe 
18 stycznia 2011 12:06 | ID: 383933
...a ja muszę posprzątać nasz saluun - to tak chyba trzeba
bo Księdza dzisiaj mamy...
no i coś na podwieczorek przygotować, bo lubimy częstować każdego kapłana / młodego i starego - wikarego i proboszcza
/...
A my jeszcze i w tym tygodniu kolędy nie mamy 
18 stycznia 2011 12:06 | ID: 383934
Aiu, a cóż to za leki???
Witaj Żaneto! Leki na problemy z moim wrednym pęcherzem i drogami moczowymi. Znowu się odezwały. Byłam u lekarza i dostałam palin, którego wczoraj nie było w aptece. na dziś mi zamówili i byłam go odebrać.
Najlepsze jest to że nie powinnam po nim prowadzić samochodu, ciekawe jak mam jeździć do pracy???
18 stycznia 2011 12:07 | ID: 383936
Ale miałam miły telefon
od naszego Redakcyjnego Marcina - co za głos - taaaki ciepły... A czułam się jak nastolatka - na egzaminie... bo to taki z nienacka telefon... hehehe 
Grażynko, no to tylko pozazdrościć;)))
18 stycznia 2011 12:08 | ID: 383937
Obiadek gotowy! Reflektuje ktoś na pomidorówkę?
A może na buraczkową - bo mam wczorajszą... hehehe 
18 stycznia 2011 12:08 | ID: 383938
Ale miałam miły telefon
od naszego Redakcyjnego Marcina - co za głos - taaaki ciepły... A czułam się jak nastolatka - na egzaminie... bo to taki z nienacka telefon... hehehe 
...no i pomyślisz, czy zgodzisz się z TAKIM SUPER Młodzieńcem iść na " randkę"
...
18 stycznia 2011 12:08 | ID: 383939
Ale miałam miły telefon
od naszego Redakcyjnego Marcina - co za głos - taaaki ciepły... A czułam się jak nastolatka - na egzaminie... bo to taki z nienacka telefon... hehehe 
No proszę a co to za romans się szykuje 
18 stycznia 2011 12:09 | ID: 383942
Ale miałam miły telefon
od naszego Redakcyjnego Marcina - co za głos - taaaki ciepły... A czułam się jak nastolatka - na egzaminie... bo to taki z nienacka telefon... hehehe 
O la la, a co to za konszachty z Marcinem, Oliwko
?
18 stycznia 2011 12:10 | ID: 383943
18 stycznia 2011 12:11 | ID: 383944
Ale miałam miły telefon
od naszego Redakcyjnego Marcina - co za głos - taaaki ciepły... A czułam się jak nastolatka - na egzaminie... bo to taki z nienacka telefon... hehehe 
To Cię Grażynko zaszczyt spotkał;)
18 stycznia 2011 12:12 | ID: 383946
Ale miałam miły telefon
od naszego Redakcyjnego Marcina - co za głos - taaaki ciepły... A czułam się jak nastolatka - na egzaminie... bo to taki z nienacka telefon... hehehe 
...no i pomyślisz, czy zgodzisz się z TAKIM SUPER Młodzieńcem iść na " randkę"
...
.. ja to może i bym reflektowała ...
ale MARCIN... chyba raczej z "babcią" by nie poszedł...
18 stycznia 2011 12:13 | ID: 383947
Aniu, jak tam leki?Odebrałaś???
18 stycznia 2011 12:14 | ID: 383950
O - jakie zazdrośnice... Ha ha ha... MARCIN widzisz - hehehe...
i weż tu się tylko pochwal...
18 stycznia 2011 12:19 | ID: 383957
Aiu, a cóż to za leki???
Witaj Żaneto! Leki na problemy z moim wrednym pęcherzem i drogami moczowymi. Znowu się odezwały. Byłam u lekarza i dostałam palin, którego wczoraj nie było w aptece. na dziś mi zamówili i byłam go odebrać.
Najlepsze jest to że nie powinnam po nim prowadzić samochodu, ciekawe jak mam jeździć do pracy???
A nie masz możliwości, żeby ktoś Cię zawoził??? Wypróbuj chociaż tabletki w domku i zobacz, jak bedziesz się czuć po nich. Uważaj na siebie.
18 stycznia 2011 12:20 | ID: 383960
Znikam kobietki:) Do popołudnia:) Robota czeka i mnie woła z kuchni:)
18 stycznia 2011 12:26 | ID: 383973
Aiu, a cóż to za leki???
Witaj Żaneto! Leki na problemy z moim wrednym pęcherzem i drogami moczowymi. Znowu się odezwały. Byłam u lekarza i dostałam palin, którego wczoraj nie było w aptece. na dziś mi zamówili i byłam go odebrać.
Najlepsze jest to że nie powinnam po nim prowadzić samochodu, ciekawe jak mam jeździć do pracy???
Tak, Żaneto;)
Tyle tu się dzieje, że nie zauważyłaś że pisałam
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!