Wątek:
kiedy powinna oddać?
234odp.
Strona 4 z 12
Odsłon wątku: 20394wiecie co? jak koleżanka była w ciąży to pożyczyłam jej dla maleństwa wózek, pościele, zabawki, ubranka, poźniej również fotelik do karmienia.
teraz widzę, że nie bardzo o to dba (np. przy wózku w dwóch miejscach widziałam podarty materiał) i nie spieszy się z oddaniem (głónym problemem jest wózek, który został dość poddniszczony - z nowym się nie spieszą, bo każdy im za drogi, sami nie wiedzą czego chcą).
owszem - ja mam jeszcze czas, ale chciałabym już mieć swoje rzeczy z powrotem by móc realnie ocenić ich stan i ewentualnie powoli uzupełniać braki.
myślałam o tym by iśc i powiedzieć wprost, że do tego i tego dnia chciałabym swoje rzeczy z powrotem i zakończyć tę znajomość, ale jakoś nie mam sumienia...
co mi radzicie?
gochna napisał 2010-10-27 11:03:54
cóż za żądanie???? szok!aaaa teraz sobie przypomniałam - jakoś we wrześniu M. wyleciała mi z tekstem: jedź do rodziców i mi kombinezon przywieź!
ja wszystko co niepotrzebne mam popakowane w pudła u rodziców. mam jeden taki super kombinezon na ciepłe jesienne dni - z niebieskiego misia. i ona go chciała.
anibunny napisał 2010-10-27 11:16:10
no własnie po tym stwierdzeniu straciła w moich oczach 80%. bo jeszcze jednego nie oddała, a już o drugi prosi (w tym przypadku akurat żądała).
na razie czekam co mi odpisze na gg, bo skoro na smsy nie jest w stanie.... w ostateczności po prostu pójdę z wielką torbą i powiem: pakój co moje.gochna napisał 2010-10-27 11:03:54
cóż za żądanie???? szok!aaaa teraz sobie przypomniałam - jakoś we wrześniu M. wyleciała mi z tekstem: jedź do rodziców i mi kombinezon przywieź!
ja wszystko co niepotrzebne mam popakowane w pudła u rodziców. mam jeden taki super kombinezon na ciepłe jesienne dni - z niebieskiego misia. i ona go chciała.
Współczuj :(
Te nerwy sa nie niepotrzebne w twoim stanie.
gochna napisał 2010-10-27 11:20:23
wyglada ze to jedyny sposob na odzyskanie Twoich rzeczy...ciekawy tylko czy Ci drzwi otworzy? moze bedzie udawac ze jej nie ma...anibunny napisał 2010-10-27 11:16:10
no własnie po tym stwierdzeniu straciła w moich oczach 80%. bo jeszcze jednego nie oddała, a już o drugi prosi (w tym przypadku akurat żądała).
na razie czekam co mi odpisze na gg, bo skoro na smsy nie jest w stanie.... w ostateczności po prostu pójdę z wielką torbą i powiem: pakój co moje.gochna napisał 2010-10-27 11:03:54
cóż za żądanie???? szok!aaaa teraz sobie przypomniałam - jakoś we wrześniu M. wyleciała mi z tekstem: jedź do rodziców i mi kombinezon przywieź!
ja wszystko co niepotrzebne mam popakowane w pudła u rodziców. mam jeden taki super kombinezon na ciepłe jesienne dni - z niebieskiego misia. i ona go chciała.
gochna napisał 2010-10-27 10:51:30
I dlatego będziesz niedobra. Bo ta Twoja koleżanka jest tylko biorcą. Oj! I ja miałam taką koleżankę, która mi w pierś płakała. A potem....szkoda gadać. Głównie przez nią wpadłam w depresję. Ale to zupełnie inna bajka.oj.... zła, podła, wredna, niedobra..... tylko cholera gdzie był jej facet kiedy ona rodziła? kto zostawiał wszystko i leciał na złamanie karku bo mały się odparzył, bo płakał i nie wiadomo dlaczego?
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
66
Gochna, ja mam pytanie: co Ty zrobisz, jak nie odda?
No bo trzeba zakładać nawet taką rzecz.
Jestem ciekawa, bo może mi się przyda na przyszłosć.
dziecinka napisał 2010-10-27 15:29:33
zażądam pieniędzy.Gochna, ja mam pytanie: co Ty zrobisz, jak nie odda?
No bo trzeba zakładać nawet taką rzecz.
Jestem ciekawa, bo może mi się przyda na przyszłosć.
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
68
gochna napisał 2010-10-27 15:31:07
Aha.
A odda?dziecinka napisał 2010-10-27 15:29:33
zażądam pieniędzy.Gochna, ja mam pytanie: co Ty zrobisz, jak nie odda?
No bo trzeba zakładać nawet taką rzecz.
Jestem ciekawa, bo może mi się przyda na przyszłosć.
dziecinka napisał 2010-10-27 15:35:14
szczerze? nie interesuje mnie to czy ma za co kupić sobie nowy wózek, czy ma za co kupić pościele.
moje ma mi oddać i już.gochna napisał 2010-10-27 15:31:07
Aha.
A odda?dziecinka napisał 2010-10-27 15:29:33
zażądam pieniędzy.Gochna, ja mam pytanie: co Ty zrobisz, jak nie odda?
No bo trzeba zakładać nawet taką rzecz.
Jestem ciekawa, bo może mi się przyda na przyszłosć.
TigrinaPoziom:
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
- Posty: 4674
70
gochna napisał 2010-10-27 15:47:13
Jak nie odda to można iść na policję.dziecinka napisał 2010-10-27 15:35:14
szczerze? nie interesuje mnie to czy ma za co kupić sobie nowy wózek, czy ma za co kupić pościele.
moje ma mi oddać i już.gochna napisał 2010-10-27 15:31:07
Aha.
A odda?dziecinka napisał 2010-10-27 15:29:33
zażądam pieniędzy.Gochna, ja mam pytanie: co Ty zrobisz, jak nie odda?
No bo trzeba zakładać nawet taką rzecz.
Jestem ciekawa, bo może mi się przyda na przyszłosć.
dziecinkaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
71
Tigrina napisał 2010-10-27 16:58:33
Ok, dzięki.
Czyli wyjście jest.gochna napisał 2010-10-27 15:47:13
Jak nie odda to można iść na policję.dziecinka napisał 2010-10-27 15:35:14
szczerze? nie interesuje mnie to czy ma za co kupić sobie nowy wózek, czy ma za co kupić pościele.
moje ma mi oddać i już.gochna napisał 2010-10-27 15:31:07
Aha.
A odda?dziecinka napisał 2010-10-27 15:29:33
zażądam pieniędzy.Gochna, ja mam pytanie: co Ty zrobisz, jak nie odda?
No bo trzeba zakładać nawet taką rzecz.
Jestem ciekawa, bo może mi się przyda na przyszłosć.
Tigrina napisał 2010-10-27 16:58:33
Ciekawa jestem, czy policja poważnie podejdzie do tego problemu.gochna napisał 2010-10-27 15:47:13
Jak nie odda to można iść na policję.dziecinka napisał 2010-10-27 15:35:14
szczerze? nie interesuje mnie to czy ma za co kupić sobie nowy wózek, czy ma za co kupić pościele.
moje ma mi oddać i już.gochna napisał 2010-10-27 15:31:07
Aha.
A odda?dziecinka napisał 2010-10-27 15:29:33
zażądam pieniędzy.Gochna, ja mam pytanie: co Ty zrobisz, jak nie odda?
No bo trzeba zakładać nawet taką rzecz.
Jestem ciekawa, bo może mi się przyda na przyszłosć.
TigrinaPoziom:
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 22:06
- Posty: 4674
73
pchelka napisał 2010-10-27 21:39:21
Notatkę o bezprawnym przetrzymywaniu rzeczy muszą przyjąć, wartość rzeczy przekracza kilkaset złotych, więc to już nie jest tylko wykroczenie.Tigrina napisał 2010-10-27 16:58:33
Ciekawa jestem, czy policja poważnie podejdzie do tego problemu.gochna napisał 2010-10-27 15:47:13
Jak nie odda to można iść na policję.dziecinka napisał 2010-10-27 15:35:14
szczerze? nie interesuje mnie to czy ma za co kupić sobie nowy wózek, czy ma za co kupić pościele.
moje ma mi oddać i już.gochna napisał 2010-10-27 15:31:07
Aha.
A odda?dziecinka napisał 2010-10-27 15:29:33
zażądam pieniędzy.Gochna, ja mam pytanie: co Ty zrobisz, jak nie odda?
No bo trzeba zakładać nawet taką rzecz.
Jestem ciekawa, bo może mi się przyda na przyszłosć.
i nadal cisza.
jutro wyślę kolejnego smsa.
kolejna osoba, tym razem mój małż zapytał: a co jeśli ona tych rzeczy juz nie ma? jeśli komuś oddała? jeśli poniszczyła?
ogólnie to się z nim wczoraj o to pokłóciłam.
sysia12Poziom:
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
75
jeżeli sie wymiguje od oddania to myśle że już nie odzyskasz tego i nic poza swoimi nerwami nie zdziałasz niestety,wiem to z własnego doświadczenia;(
wiec najlepiej zrobisz jak zaczniesz sama zbierać od początku wszystko albo pytać się znajomych
sysia12 napisał 2010-11-02 09:46:39
wczoraj zrobiłam przegląd tego co mam - niewiele pozostało. bodziaki, śpiochy, pajace, ręczniczki - to muszę dokupić.jeżeli sie wymiguje od oddania to myśle że już nie odzyskasz tego i nic poza swoimi nerwami nie zdziałasz niestety,wiem to z własnego doświadczenia;(
wiec najlepiej zrobisz jak zaczniesz sama zbierać od początku wszystko albo pytać się znajomych
A ja bym ja ostrzegla ze pojdziesz na policje moze sie wystraszy!!! Albo zawiadomic ja listem poleconym za potw odbioru!!!! wielka SW.....a

sysia12Poziom:
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
78
gochna napisał 2010-11-02 10:14:00
jeszcze masz troszke czasu przed sobą to napewno uda ci się uzbierać wszystko;)tylko ciekawe kto teraz się kryje w brzusiu;)popytaj znajomych napewno też coś zbędnego znajdą a i też sporo dostaniesz zapewne jak się urodzi maluszeksysia12 napisał 2010-11-02 09:46:39
wczoraj zrobiłam przegląd tego co mam - niewiele pozostało. bodziaki, śpiochy, pajace, ręczniczki - to muszę dokupić.jeżeli sie wymiguje od oddania to myśle że już nie odzyskasz tego i nic poza swoimi nerwami nie zdziałasz niestety,wiem to z własnego doświadczenia;(
wiec najlepiej zrobisz jak zaczniesz sama zbierać od początku wszystko albo pytać się znajomych
MelisaPoziom:
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
79
baszka napisał 2010-11-02 10:33:58
Tak, może to poskutkuje! A ja bym ja ostrzegla ze pojdziesz na policje moze sie wystraszy!!! Albo zawiadomic ja listem poleconym za potw odbioru!!!! wielka SW.....a

sysia12Poziom:
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
80
baszka napisał 2010-11-02 10:33:58
jeżeli Gosia nie ma dowodu na to że cokolwiek jej pożyczała to nic nie zdziała tak mi sie wydajeA ja bym ja ostrzegla ze pojdziesz na policje moze sie wystraszy!!! Albo zawiadomic ja listem poleconym za potw odbioru!!!! wielka SW.....a
