Co dziś u Was słychać? Część XII.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Trochę popadało i pogrzmiało u nas , nieco lżej się oddycha .
O to Tobie dobrze... Ciekawe czy i na Jarotach popadało... he he he - ale chyba tak...
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
kocham wi-fi....MAła usneła umęczona gorączką..a ja mam chwilkę dla siebie....balkonik..laptop i zimna warka radler:)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
czesc dziewczyny...no i mamy przyczynę gorączki..Ntalaka ma angine:( a ja znw zwolninie:( goraczka nadal ponad 40!!!!
głowa mnie nadal boli....i te cholerne mroczki znów miałam,,,
idę kąpnąć mojego Maluszka.....
Aga, zdrowka dla Natalki Wam zyczę!!! Angina to paskudztwo, bo gorączka potrafi trzymać i 4 dni taka wysoka...Trzymajcie się kochani!!!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
U mnie była koleżnka, spędziłyśmy miłe popołudnie, bardzo się cieszę, bo pomogłam jej rozwiązać problem;)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
kocham wi-fi....MAła usneła umęczona gorączką..a ja mam chwilkę dla siebie....balkonik..laptop i zimna warka radler:)
Odpoczywaj, bo nie dość, że upał, to i jeszcze mała chora...
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
balkon otwarty na szerokość, ale i tak niewiele chłodniej. byliśmy na długim spacerze koło 20. teraz kolacyjka i zaraz spać.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
balkon otwarty na szerokość, ale i tak niewiele chłodniej. byliśmy na długim spacerze koło 20. teraz kolacyjka i zaraz spać.
U nas nadciąga mega burza, mąż dzwonił z pracy, że powoli maszyny mu wysiadają.. Oj, będzie ostro..
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
balkon otwarty na szerokość, ale i tak niewiele chłodniej. byliśmy na długim spacerze koło 20. teraz kolacyjka i zaraz spać.
U nas nadciąga mega burza, mąż dzwonił z pracy, że powoli maszyny mu wysiadają.. Oj, będzie ostro..
u nas popołudniu porządnie lało-ale ochłody ten deszcz nie przyniósł;/
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
balkon otwarty na szerokość, ale i tak niewiele chłodniej. byliśmy na długim spacerze koło 20. teraz kolacyjka i zaraz spać.
U nas nadciąga mega burza, mąż dzwonił z pracy, że powoli maszyny mu wysiadają.. Oj, będzie ostro..
u nas popołudniu porządnie lało-ale ochłody ten deszcz nie przyniósł;/
Aż się boję nadciągającej burzy... Mąż m,ówił, że do nas to nie przyjdzie, bo u nich jest ostro..Ale przydałby się deszcz... Sucho u nas okropnie.. Ale taka nawałnica jak ostatnio w Lubawie przeszła (15 km ode mnie) to mnie przeraża...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Zrobiłam sobie przyjemną przejażdzkę rowerową, fajnie tak po chłodzie już.. Słońce zachodzące było mozno czerwone, ciekawe co to wróży?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Zrobiłam sobie przyjemną przejażdzkę rowerową, fajnie tak po chłodzie już.. Słońce zachodzące było mozno czerwone, ciekawe co to wróży?
Kolejne upały???
Zrobiłam sobie przyjemną przejażdzkę rowerową, fajnie tak po chłodzie już.. Słońce zachodzące było mozno czerwone, ciekawe co to wróży?
Kolejne upały???
Następny tydzień ma tak jeszcze byćgorąco
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
kolejna dawka parcetamlou a goraczka nadal ok 40...bedna a moja Mała:( jeszcze mąz jakieś fochy stroi!!! err lece spać..ale co to za sanie na czuwaniu:( eh wyć mi się chce:(
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
kolejna dawka parcetamlou a goraczka nadal ok 40...bedna a moja Mała:( jeszcze mąz jakieś fochy stroi!!! err lece spać..ale co to za sanie na czuwaniu:( eh wyć mi się chce:(
Aguś trzyma się kochana!!! A męzowi pokaż ...
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
kolejna dawka parcetamlou a goraczka nadal ok 40...bedna a moja Mała:( jeszcze mąz jakieś fochy stroi!!! err lece spać..ale co to za sanie na czuwaniu:( eh wyć mi się chce:(
Aguś trzyma się kochana!!! A męzowi pokaż ...
mąż już smacznie chrapie...a ja czekam jeszcze niech zdziala lek i też spadam...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja zmykam spać... Czas na mnie.
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Mąż właśnie włączył wiatrak,pora się ewakuować do drugiego pokoju;P
A ja kocham wiatrak,kocham M wiec spimy we trójkę:)
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Witajcie . U nas wiatrak chodzi cały dzień . Na noc go wyłączamy , ale otwieramy wszystkie okna . Trochę mam stracha , bo mieszkamy na parterze , ale spać przy zamkniętych oknach raczej by się nie dało .