Wygraj tornister dla swojej pociechy!

Olga kocha to, co fruwa, czy to biedronka, czy orzeł, 
kucyk pony ze skrzydłami też w tym gronie nie najgorzej 
odnalazłby się, a zwłaszcza, że plecaczek księżniczkowy
ma najcudowniejszy kolor - jest różowo-fioletowy!

Nasza księżniczka uwielbia te kolory i odcienie,
nawet pokój ma w tych barwach, bo to było jej marzenie,
a cała rodzina wie już, że na wszelkie małej święta
obowiązuje ten kolor i warto to zapamiętać. ;)

Nic dziwnego, że wybieram dla niej księżniczkowy plecak,
ładny, wyprofilowany, zdrowy... nic, tylko polecać!
Zmieści się tam każdy zeszyt, nic nie będzie trzeba zmieniać,
a na zapas wejdą wszystkie Olgowe małe marzenia! :)

I jak kucyk będzie brykać nasza panna z tym plecakiem
do szkoły i na wycieczki, wreszcie z modą nie na bakier! :D  

Chciałabym fioletowy tornister
dla mojej córeczki
z MY LITTLE PONY
i EQUESTRIA GIRLS
w sam raz dla faneczki.

Gdyby ona taki plecaczek dostała
To by chyba dookoła głowy swej się uśmiechała
gdyby ulubione kucyki (w plecaku przemycone) do szkoły z nią chodziły
To by najgorsze łobuzy, zaczepiaki i dokuczaki z drogi jej schodziły.

W tym plecaku zmieściłoby się wszystkie dziecięce marzenia,
które w szkole kredkami nie bałyby się spełnienia,
książki i zeszyty też by się tam jakoś upchało
bo widać, że tornister ten jeść lubi nie mało

Nasz pierwszoklasista wybrał tornister numer jeden! Tornister dla jak to powiedział: "takiego faceta jak ja!"

Rysunek Filipka!:)

Filipkowi tornister spodobał sie od razu...
pobiegł szybko opowiedzieć o nim tatusiowi do garażu!

"Bo on ma takie samochody jak ja lubię...
powiedziałem mamie i Tobie tez tatusiu o tym mówię!"

Nasz chłopczyk tutuł pierwszoklasisty w tym roku dostaje...
a mama szkolnej, wyprawkowej gorączki dostaje!

Bo mamusiu kredki nie te tylko tamte...
bo plecak po Tomku ma już rogi przetarte..:/

Każdy uczeń pierwszej klasy...
chce mieć w rękawie same ASY...

Co za tym idzie- nowy plecak, nie używany...
swój osobisty- całe wakacje wyczekiwany!

Taki w samochody, z wyposażeniem...
ten plecak jest Filipka szkolnym marzeniem:)

Dzięki niemu z dumą zasiądzie w szkolnej ławce...
a mama będzie z dumą myślała o synka porządnej wyprawce!

Nasz uczeń ma chęć do nauki...
to oczywiste- gdy na plecaku: chłopięce suzuki !

Filipek sam swój plecak na kartce bloku narysował...
rysunek na pamiątkę do teczki schował...

Gdy wygra tornister wyrysowany...
będzie skakał z radości: taka duma mamy!

Bo Filipek wie, ze marzenia się spełniają...
one tylko na odpowiedni moment czekają...

Rysunek plecaka wisi już w pokoju na ścianie...
oby tornister nieługo leżał realnie na Filipka tapczanie...

Filipek długo nad rysunkiem pracował...
wymarzony tornister szkolnymi kredkami wymalował ;)

Wybieram plecak nr 1 - auta. Każdy chłopak uwielbia auta, a mój mały Kuba to już kompletny maniak, jego pasją są samochody, więc plecak w samochody na pewno przyczyniłby się do tego, że każdy dzień nauki byłby milszy, ciekawszy i lepszy.

"Księżniczki oczywiście, bo są tak zrobione, że są dziewczyńskie nie chłopczyńskie i obiecałaś, ze moje pieniążki 500+ wydasz na to co tylko będę chciała, więc tylko ładnie odpowiadam i proszę"

Wybieramy tornisterk nr 2 :)

Wybór tornistra to nie prosta sprawa,

dla mamy liczy się wygoda,dla córki wygląd i zabawa!

Ma być w kucyki bo to ulubione postacie

Pinkie Pie i Twilight to to marzenie Nasze.

Z dumą i radością tornister by córka nosiła

ogromna radość by to dla niej była.

Bo kocha kucyki szczerze

tej miłości i zabawy nikt jej nie odbierze :)

Marzę o plecaku z motywem samochodu,który mogłabym podarować mojemu synkowi Filipowi.
Wprawdzie do pierwszej klasy wybieramy się za rok,ale dzięki takiej nagrodzie będziemy już częsciowo przygotowani na rozpoczęcie nowego etapu w życiu całej naszej rodzinki.
Filip jest ogromnym pasjonatem motoryzacji.Samochody to jego hobby,jest ich kolekcjonerem na razie w wersji mini ;) 
Tormister i wyposażenie z takim motywem to jego marzenie . 

Witam. Bardzo bym chciała spełnić marzenie mojego synka Allana o takim plecaku. Allan jako pierwszoklasista marzy o takim plecaku w auta.

Dlaczego? Bo uwielbia samochody,quady i gokarty. Kocha szybką jazdę.

Mógłby wśród rówieśników czuć się bardziej pewny siebie.

A ja jako mama 3ki dzieci nie miałam możliwości finansowej kupienia mu jego wymarzonego plecaka.

Już do szkoły ruszać czas
Czy ty aby plecak masz?!
Bo w coś książki włożyć trzeba!
Bo jak nie to będzie bieda..
hej najlepszy jest na START
plecak z Monte Carlo

Wstałem rano słońce świeci
a tam droga biegną dzieci
Ruszaj z nami bo już czas
Dziś do szkoły wracać czas

Tomek śmiga już do szkoły
Ale nie jest za wesoły
Tak by nowy plecak chciał  
a tu stary będzie miał.. 

Leci Tomek podskakuje
ale tornister tego nie wytrzymuje
Sypią się Tomkowi rzeczy 
Książki, piórnik i zeszyty

Leżą książki na chodniku
Piórnik fika po trawniku
A tam z niego wielki kram
Co on teraz będzie miał..

Mamo kocham Cie no cóż
zdobądź taki plecak już!
Tak bym taki plecak chciał
to bym same piątki miał!  

Wybieram tornister w księżniczki.

 Blanka do tej pory chodziła do przedszkola, które znała od urodzenia. Razem ze mną odbierała z przedszkola swojego starszego brata. Teraz następuje duza zmiana w jej życiu, ponieważ zmienia przedszkole na grupę zerówkową w szkole podstawowej. Ale nie jest to szkoła, w której uczy się jej brat i którą zna ale będzie to całkowicie nowe miejsce dla niej. Dobrze byłoby, gdyby miała ze sobącoś, co lubi i dzięki czemu łatwiej zaaklimatyzuje się w nowym miejscu- nowy tornister. 

Pony kucyki kolekcjonuje moja Wiki 

Jakby taki plecak otrzymała 

Ze szczęścia, by oszalała

Do szkoły chodzić lubi 

A w takim plecaku nic nie zgubi 

Wygrać taki plecak to jest sztuka 

Ale może i do nas szczęście zapuka :)

Dla mojej małej Zuzi wybieram oczywiście model tornistra księżniczki-fioletowy. Moja mała Zuzia, choć jak już twierdzi jest „dużą dziewczynką”  właśnie w tym roku szkolny, a dokładnie za kilka dni rozpocznie swoją pierwszą w życiu edukację, czyli powędruje pierwszy raz do przedszkola. Przyznam, że kiedy zobaczyłam fioletowy tornister aż sama się uśmiechnęłam, ponieważ właśnie w takim kolorze komponuje małej pokój, dlatego też ostatnio w domu „na tapecie” jest wszystko, co fioletowe. A przecież nie chodzi tu o sam kolor. Mieszkamy sobie razem we dwie, a co za tym idzie wydatków jest mnóstwo a dzieci wiele rzeczy potrzebują. Dlatego też bardzo spodobało mi się wyposażenie tornistra, gdyż zawiera niezbędne przybory do rozwijania dziecięcej fantazji i umiejętności poprzez malowanie, rysowanie zarówno w przedszkolu jak i w domu. Zestaw fajnych farb, kredek oraz piórnika z całą pewnością rozpromieniłoby maleńką twarzyczkę Zuzi, kiedy miałaby możliwość otrzymania tak fajnego prezentu. Uważam pewnie jak wszyscy rodzice, że ich dziecko zasługuje na wszystko, co najlepsze. A ten właśnie przedstawiony tornister przez Państwa mojej Zuzi przyniósłby z pewnością wiele radości i uśmiechu, gdyż na razie sama nie mogę jej podarować takiego prezentu z przyczyn niezależnych oczywiście ode mnie. Ja, jako rodzic nie tylko muszę patrzeć na kolorowe księżniczki, które zachwycają dziewczynki :) Zauważyłam w opisie, że tornister  ten jest idealny dla dziecka, gdyż jest lekki, odpowiednio wyprofilowany i usztywniony, by dziecku dobrze się go nosiło. Są to bardzo ważne cechy, aby odpowiednio dobrany nie wpływał negatywnie na budowę małego ucznia, który przez wiele lat będzie zmagał się codziennie z ciężarem książek i zeszytów na swoich ramionach. Na zakończenie cóż mogę dodać z niecierpliwością będę czekać na Państwa wybór, kto otrzyma tak wspaniałą nagrodę, ale nie ukrywam, że będę po cichutku marzyć, aby mojej małej księżniczce został ofiarowany tak wspaniały prezent, który zachwyci ją z pewnością.

''Zgłasza się rodzic Janka!

Bo w snach śni mu się już dźwięk pierwszego dzwonka.

Zestaw numer jeden wybieramy ,

i o niego gramy !

Ale, ale ....chodź piękny on jest to i tak go na warsztat bierzemy ,

i ...całego przeanalizujemy.

Cudne kolory , piękne wyścigówki to nie wszystko,

przyjrzymy mu się wnikliwie – i wydamy nasze w tym temacie rodzinne stanowisko..:)

Duży !! atut to niebywały,

bo dużo trzeba teraz nosić do szkoły , nie tylko lekkie szpargały:)

Dodatkowe kieszonki !! to świetna sprawa,

zmieści się kanapka i woda słodkawa.

Właściwie wyprofilowany !! to zaleta duża,

i nie będzie się z niego śmiało pół podwórza.

 Usztywniony odpowiednio !! od dołu i z boku,

na pewno dotrzyma zatem Jankowi kroku.

 Suwaki i zapięcia !! bezpieczne i łatwe w użyciu ,

szybko zatem wyjmie z niego Janek książkę albo ulubione piciu.

Szelki ! Z regulacją i miękkie to podstawa,

bo dla Janka to ważna jest sprawa.

Wygodna rączka ! Więc mama i tata będą mogli się wykazać ,

i synkowi tornister w odpowiednim czasie i miejscu bez odcisków na palcach przekazać:)

Po wnikliwej analizie mamy i taty !

Ten tornister jest odpowiedni dla Janka jak i dla dzisiejszej oświaty !

Ten tornister ma zalety i ..spełnia nasze rodzicielskie normy ,

i przetrwa z nami niejedne w naszym kraju oświaty reformy :O)''

P.S anazliza graficzna tornistra mamy, taty i Janka poniżej :)

Moja córa łamie stereotypy nikt nie namówi jej na księżniczkowo-konikowy tornister tylko ten w super bryki. Generalnie nie może się doczkać kiedy będzie mogła mieć swoją wyscigówe i jak na razie wypatruje wszelkie pojazdy kołowe i ogarnia je w trymiga. Opanowała wrotki, rolki, hulajnogę, rower, gokardy (zwane jedak słodko kokardami) i czasami boję się myśleć co jeszcze (ostatnio o zgrozo pytała o istotę drążka skrzyni biegów). Chyba mam w domu drugą Martynę czy raczej kobiecą wersję Hołka :) I tak jest super - najważniejsze być szczęśliwym, podążać swoją drogą i swoje marzenia spełniać. 

dubel-przepraszam :)

Dla Kubusia smaochodyy!On kocha je ponad życie i marzy o nim skrycie.PIłka nożna i samochody to jest jego pasja.Chłopak wie czego chce!Taki plecak to błby dla niego najwspanilszym prezentem!

Każda mama chce aby tornister dla dziecka był lekki, ze sztywnych materiałów i odpowiednio wyprofilowany a każde dziecko chcę żeby był ładny, kolorowy i ciekawy. I zazwyczaj mamy konfikt, mama  w końcu pozwoli kupić dziecku jego ulubiony tornister a potem zaczynają sie w przyszłości problemy z kręgosłupem. A ten tornister  zadowoli mamę i dziecko, jest lekki, odpowiednio wyprofilowany, więc zadba o kręgosłup dziecka, a ma tak ciekawy wzór że zadowwoli każdego dziecko. Mój Jasiek marzy o tornistrze z samochodami. A ja dodam, że też o nim dla niego marzę.

Tornister nr 1 SAMOCHODY.

Wygrać tornister bardzo bym chciała,aby moja pociecha z radości skakała.

Samochody to jego pasja, którą stale pielęgnuje i modele kolekcjonuje.

Tornister stary do lamusa byłby schowany a nowy jak marzenie nosiłby z dumą do szkoły stale.

Mój synuś jest jeszcze za mały żeby dźwigać na plecach tornister ale mam 5 letnią siostrę, którą kochaaam nad życie. Gabrysia kocha wszystko co fioletowe i różowe. Ma bzika DOSŁOWNIE na punkcie kucyków Pony i Equestria Girls. Gdybym mogła podarowałabym jej gwiazdkę z nieba, bo jej uśmiech mnie rozpromienia jak niebo pełne gwiazd ale z tym byłoby ciężko więc chciałabym jej chociaż podarować taki tornister, na widok którego wiem, że jej oczy rozbłysłyby ogrooomnym szczęściem. Gabi nie chodzi jeszcze do szkoły ale uwielbia wszędzie gdzie idzie zabierać z sobą plecak. Dzisiaj wyprawiałam ją do babci i biedna nie mogła spakować wszystkiego co chciała w swój mały plecaczek. Do tego zawartość plecaka jest nieoceniona! Po otwarciu go siostra piszczała i skakałaby z radości. Uwielbia malować, tworzyć dzieła z plasteliny. Jej półki ugnają się pod ilością rysunków, które tworzy. Taki zestaw dałby jej wiele radości, a mnie ściskałaby chyba w podziękowaniu do końca roku. I jeszcze dłużej! :)