co stosujecie do pupy przy zmianie pieluchy
- Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
- Posty: 6450
my używaliśmy tormentiolu( niestety bardzo plamił ciuszki i już się go nie dało sprać) oraz sudocremu.
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
my używaliśmy tormentiolu( niestety bardzo plamił ciuszki i już się go nie dało sprać) oraz sudocremu.
to podobnie jak z linomagiem, jest tłusty i zostawia ślady na ciuszkach.
Ja używam linomagu. Jest bardzo dobry. Czy zostawia ślady? Nie wiem, bo smaruję tylko tam gdzie jest pielucha. Czyli cipochę i rowek.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Teraz to nic ale wcześniej krem Bambino.
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
- Posty: 1112
Linomag maść. Ma 3 składniki, chroni i pielęgnuje skórę, nie zawiera żadnych substancji wysuszających, antybakteryjnych (nie jestem zwolenniczką "antybakteryjności" na co dzień) ani kontrowersyjnych chemikaliów, jak np. BHA z Sudocremu.
Moim zdaniem działa, przez cały okres pieluszkowy żadnego odparzenia.
- Zarejestrowany: 01.09.2009, 11:55
- Posty: 275
U nas od poczatku sudocrem i nic wiecej.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Rżzne wynalazki stosowałyśmy. A najskuteczniejsza okazała się woda i mydełko. A potem delikatne wytarcie pupki i lekkie natłuszczenie - czymkolwiek.
a ja uważam ,że te nowe specyfiki to tylko przereklamowane ,niezawsze spełniajace w 100%tach swoje funkcje "buble".. np .sudocrem to najgorsze co mieliśmy,wciskali to w szpitalu i w próbkach w przychodni :)bardzo cięzko było umyć z tego pupkę,mazało się ..fuu obrzydliwe no i bardzo drogi! i małe pojemności jak do tej ceny,mąka na krótko spełniała swa powinnosć bo się zwyczajne po chwili "wałkuje".Wszelkie linomagi ok ,ale po warunkiem ,że wszystko używamy tylko i wyłacznie tam gdzie trzeba i pod pieluszką,nie trzeba tego mazać az na plecy:) to nie małe foczki :).A my prawie od początku używalismy maści tzw. "robionej" w aptece / przepis zna każdy lekarz rodzinny wystarczy prosic o maść na pupkę/rewelacyjna z linomagiem natłuszczającym,z odrobiną odkażającego/ 3% chyba o ile pamiętam kwasu borowego -3% roztwór wodny kwasu bornego stosowany jest do przemywania skóry w stanach zapalnych /i coś jeszcze,lekarz rodzinny powinien wiedzieć.Dodam ze duży słoiczek tego kosztuje 5zł i jest bardzo wydajny bo nie jest bardzo gęsty.Używamy tego do dziś przy róznego rodzaju otarć,odparzeń,podrażnień np.po twardszej kupce :)rewelacyjny i tani!
- Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
- Posty: 3921
SUDOCREM I PENATEN CREME.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
a ja uważam ,że te nowe specyfiki to tylko przereklamowane ,niezawsze spełniajace w 100%tach swoje funkcje "buble".. np .sudocrem to najgorsze co mieliśmy,wciskali to w szpitalu i w próbkach w przychodni :)bardzo cięzko było umyć z tego pupkę,mazało się ..fuu obrzydliwe no i bardzo drogi! i małe pojemności jak do tej ceny,mąka na krótko spełniała swa powinnosć bo się zwyczajne po chwili "wałkuje".Wszelkie linomagi ok ,ale po warunkiem ,że wszystko używamy tylko i wyłacznie tam gdzie trzeba i pod pieluszką,nie trzeba tego mazać az na plecy:) to nie małe foczki :).A my prawie od początku używalismy maści tzw. "robionej" w aptece / przepis zna każdy lekarz rodzinny wystarczy prosic o maść na pupkę/rewelacyjna z linomagiem natłuszczającym,z odrobiną odkażającego/ 3% chyba o ile pamiętam kwasu borowego -3% roztwór wodny kwasu bornego stosowany jest do przemywania skóry w stanach zapalnych /i coś jeszcze,lekarz rodzinny powinien wiedzieć.Dodam ze duży słoiczek tego kosztuje 5zł i jest bardzo wydajny bo nie jest bardzo gęsty.Używamy tego do dziś przy róznego rodzaju otarć,odparzeń,podrażnień np.po twardszej kupce :)rewelacyjny i tani!
Co do sudocermu mam podobne zdanie. Paskudztwo.
Jak wcześniej wspomiałam my stosowaliśmny Bambino ( owszem po narodzeniu sudocrem po tak polecali w szpitalu). Ale ciągle powtarzam, że jak pieluszka jest OK to i odparzeń nie będzie i nie będzie konieczny krem, tylko wietrzenie pupy i mycie wodą. W przypadku noworodków i niemowoląt,l potem bezkarnie chusteczki.
- Zarejestrowany: 08.02.2011, 18:52
- Posty: 683
Ja nic jak pupka jest ładna (90% przypadków)
Jak jest małe odparzenie to Bephanten, jak duże to Sudo-cudo, ale generalnie staram się nic nie kłaść na tyłek. Wycieram pupala mokrymi chustkami, potem dokładnie osuszam gazikami i pakuję delikwenta w pieluchę!
- Zarejestrowany: 27.12.2010, 07:46
- Posty: 40
ja używam bepanthenu bo po sudocremie było gorzej:(
- Zarejestrowany: 19.01.2011, 10:14
- Posty: 454
U nas sprawdził się jedynie Sudocrem. Jest wydajny bo wystarczy cieniutka warstwa kremu na pupcię :) Oczywiście przed nałożeniem "tego" specyfiku dokładne przemycie pupci wodą z mydłem, sprawdza się najlepiej.
- Zarejestrowany: 08.02.2012, 13:45
- Posty: 7
My używaliśmy Linomagu i Sudocremu, ale najlepsza ( i najtańsza) okazała się maść pośladkowa Ziajka :) Tormentiol okazjonalnie też O.K.
- Zarejestrowany: 26.07.2011, 13:17
- Posty: 1618
Ja w razie jakichś odparzeń tylko sudocrem,chociaż na szczęście nie muszę go zbyt często używać:)
Bepanthen
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
ja stosuje bepanthen i jestem bardzo zadowolona.
- Zarejestrowany: 09.11.2010, 15:20
- Posty: 466
przy każdej zmianie pieluszki używałam sudocremu jak sie ewentualnie pojawiało zaczerwienie smarowałam bepanthen.