| 
        		paź 2025 
	        				        			2012-04
		        					        			2012-05
		        					        			2012-06
		        					        			2012-07
		        					        			2012-08
		        					        			2012-09
		        					        			2012-10
		        					        			2012-11
		        					        			2012-12
		        					        			2013-01
		        					        			2013-02
		        					        			2013-03
		        					        			2013-04
		        					        			2013-05
		        					        			2013-06
		        					        			2013-07
		        					        			2013-08
		        					        			2013-09
		        					        			2013-10
		        					        			2013-11
		        					        			2013-12
		        					        			2014-01
		        					        			2014-02
		        					        			2014-03
		        					        			2014-04
		        					        			2014-06
		        					        			2014-07
		        					        			2014-08
		        					        			2014-09
		        					        			2014-10
		        					        			2014-11
		        					        			2014-12
		        					        			2015-01
		        					        			2015-02
		        					        			2015-05
		        					        			2015-06
		        					        			2015-07
		        					        			2016-07
		        					        			2017-02
		        					        			2017-03
		        					        			2017-05
		        					        			2017-07
		        					        			2017-09
		        					       	 | ||||||
| Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su | 
| 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ||
| 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 
| 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 
| 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | ||
|   | Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 581816 | 
Nadesłane przez: Sonia
                    dnia 04-09-2012 17:00
                      
                  
Już nie pisałam...Ale jakoś weny mi zabrakło. Poza tym, jak to na wsi- mnóstwo pracy związanej z porą roku:) Czyli zaprawianie, wekowanie, itd itp....
Ogólnie dużych zmian u nas nie ma....Jedynie ta, że dzieci mają ''przedłużone''  wakacje, bo mamy remony szkoły....Albo pójdą do szkoły w czwartek, albo dopiero w przyszłym tygodniu...To się okaże dopiero jutro.
Mati od wczoraj ma rozwolnienie...Dziś jest zdecydowanie lepiej, ale jeszcze nie całkiem ok...Oby jak najszybciej Mu  przeszło...
Nadesłane przez: Sonia
                    dnia 24-08-2012 14:46
                      
                  
Pogorszenie pogody łączy się z tym, że i moje samopoczucie się pogarsza.... Dziś odezwała się moja astma... Atak trwał dość długo i czuję się wymęczona.... Ale leki miałam pod ręką, więc nie jest źle. Zauważyłam, że moja astma częściej ''odzywa się';' w stanach nerwowych, gdzie mam stresa, albo się denerwuję... Ech..Ogólnie dzis czuję się fatalnie:(((
Nadesłane przez: Sonia
                    dnia 14-08-2012 22:03
                      
                  
Inaczej tego się nie da ująć...Żeby wymalować cały domek w ciągu dwóch dni????? Gdzie mąz ma drugą zmianę i pracuje w domku TYLKO do południa????? Niewiarygodne, a jednak można:))) My tak zrobiliśmy....Fakt, mam dość i padam na nos, Mąz również...Ale wszystkie kąty czyste, odświeżoone:)) Aż miło:)))
A do tegfo przygotowywałam dziś jutrzejszą gościnkę:))) Będzie u nas kilkusnatu gości, więc i zakupy musialam poczynić... Umęczyłam się...Ale warto było:)))
Jednym słowem: W domku lśni i pachnie, gościnka przygotowana...
Nic tylko czekać na gości:)))
I jestem z siebie bardzo zadowolona!!! Ograniczyłam palenie na maxa!!! A przez to astma mniej mnie meczy:)))