Tort straciatella-brzoskwiniowo-śmietankowy

Składniki

*Biszkopt ciemny z ulubionego przepisu przekrojony na 4 placki.
*Masa straciatella:
300 g śmietany 18 %
100 g czekolady gorzkiej
1 op Śnieżki

*Masa brzoskwiniowa:
puszka brzoskwiń
budyń waniliowy
palma z Murzynkiem

* Masa śmietanowa:
1,5 szklanki śmietany 18%
1/3 szkl cukru pudru
1 łyżeczka żelatyny

*dodatkowo dowolny kwaśny dżem

Sposób przyrządzenia

Dlaczego tort jako "potrawa" świąteczna? A dlatego, że mój mąż obchodzi urodziny 25 grudnia! I zawsze z tego tytułu MUSI być tort. Dlatego zawsze, ale to zawsze na myśl o Świętach Bożego Narodzenia od razu myślę "tort dla męża".

Przygotowanie masy straciatella:

Śnieżkę ubijamy na śmietanie do pożadanej masy. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej, dodajemy do masy, mieszamy.

Przygotowanie masy brzoskwiniowej:

Budyń gotujemy na soku z brzoskwiń, studzimy. Ucieramy z margaryną. Brzoskiwnie drobno kroimy.


Przygotowanie masy śmietankowej:


Żelatynę zalewamy zimną przegotowaną wodą, odstawiamy. Śmietanę ubijamy z cukrem. Żelatynę wstawiamy do mikrofalówki na średnią moc na kilka sekund i obserwujemy czy zaczyna się pienić. Jeżeli się pieni wyłączamy kuchenkę. Żelatynę wlewamy powoli do śmietany ciągle ubijając. Odstawiamy w chłodne miejsce.

 

Przygotowanie tortu:

Pierwszy placek nasączyć. Wyłożyć na niego masę straciatella. Położyć drugi placek i znowu nasączyć. Placek posmarować lekko dżemem, posypać brzoskwiniamy, wyłożyć masę brzoskwiniową. Znów placek, nasączyć, a na niego lekko tężejąca masa śmietanowa i ostatni placek, który również należy nasączyć. Odstawić do lodówki na minimum 6-8 godzin.
Dowolnie udekorować.
Do nasączenia używam słodkiej herbaty z dodatkiem rumu.