Istna bomba malinowo-czekoladowa na niedzielę!

Składniki

KOPUŁA
200 g biszkoptów okrągłych
250 ml mocnej kawy
100 ml likieru czekoladowego
150 g konfitury malinowej
MASA MALINOWA
250 g serka homogenizowanego naturalnego
450 g jogurtu malinowego
100 g gorzkiej czekolady
100 ml ciemnego rumu /60%/
4-5 łyżeczek żelatyny
MASA CZEKOLADOWA
500 g czekoladowej kremówki /30%/
150 ml likieru czekoladowego
100 g gorzkiej czekolady
20 g masła
150 g malin
4-5 łyżeczek żelatyny

Sposób przyrządzenia

Zaparzam mocną kawę i odstawiam do przestudzenia.
Miskę /lub inne naczynie, w którym powstanie sernik/ wykładam folią spożywczą.
Kiedy kawa będzie letnia, łączę ją z alkoholem. Namaczam biszkopty i wykładam nimi gęsto formę. Odstawiam do lodówki do schłodzenia. Wnętrze kopuły smaruję malinową konfiturą. Na czas przygotowania wypełnienia trzymam w lodówce.

Żelatynę /2 naczynia po 4-5 łyżeczek/ zalewam wodą i odstawiam na około 10 minut do napęcznienia.
Żelatynę rozpuszczam w mikrofali. Studzę lekko.

Jogurty malinowe i serki przekładam do wysokiego naczynia. Ubijam lekko. Dodaję rum i mieszam do połączenia składników. Cienkim strumieniem wlewam żelatynę, cały czas miksując. Czekoladę drobno siekam i mieszam z masą. Wylewam wszystko na biszkopty posmarowane konfiturą. Wyrównuję. Odstawiam do lodówki do momentu dobrego stężenia masy.

Czekoladę roztapiam w kąpieli wodnej. Zdejmuję znad pary i dodaję pokrojone w kostkę masło. Mieszam do rozpuszczenia masła.
Kremówkę przelewam do wysokiego naczynia. Ubijam lekko. Dodaję likier i mieszam do połączenia składników. Cienkim strumieniem wlewam żelatynę, cały czas miksując. Dodaję przestudzoną czekoladę. Miksuję do dokładnego połączenia. Dodaję maliny i mieszam.
Wylewam masę na ściągniętą warstwę malinową i wyrównuję. Chłodzę w lodówce do  całkowitego stężenia.

Kiedy masa dobrze się ściągnie, przykrywam miskę płaskim talerzem /lub innym podstawkiem/. Szybko odwracam sernik i zdejmuję miskę. Delikatnie ściągam folię.
Przed podaniem oprószam ciasto kakao i dekoruję malinami.