joasia
2010.07.22 19:15
Dziś w pracy starałam się siedzieć trzymając nogi wyżej i jest znacznie lepiej niż wczoraj.
moniczka81
2010.07.21 21:20
Jak na razie jest spokój. Raz byłam opuchnięta ale to od soli, za dużo jej było i woda się zatrzymała a teraz bardzo uważam. Byle przeżyć te upały.
monaaa71
2010.07.21 21:18
opuchnięte stopy towarzyszyły mi przez dwie ciąże. w lecie przynajmniej w klapki dałam rade wsadzić .gorzej było zimą...serduszka małe dwa...
joasia
2010.07.21 18:53
Stopy mi puchną popołudniami. Upały i ciąża robią swoje... W pierwszej ciąży miałam podobnie. Pod koniec opuchlizna nie schodziła już wcale... Do tego stopnia, że kiedy po porodzie przewieziono mnie z porodówki na salę, leżąc na łóżku spojrzałam przypadkiem na swoje nogi i pomyślałam: "Jezu, jakie ja mam małe stopy!". Odzwyczaiłam się od ich normalnego wyglądu :)