Jąkanie się

Sama się jąkam jak się zdenerwuję.Mój siostrzeniec też się jąkał i to można powiedzieć bardzo,jednak z wiekiem mu to przechodzi,i w wieku 16 jąką się o wiele mniej.Ale nie zgodzę się z tym że jąkanie jest w 100%uleczalne.Nie wyśmiewam takich ludzi.

Bardzo pomocne w jąkaniu się jest mówienie, tak jakbyśmy śpiewali. Osoby jąkające się podczas mówienia niech starają się wypowiadać słowa w formie śpiewanej. Powoli nabierając powietrze i w trakcie mówienia powoli je wypuszczać. Z czasem taka osoba nauczy się mówić w miarę płynnie, ale to kwestia czasu, cierpliwości i wytrwałości.:)

ja sie jakam :) moze nie mocno ale czasem slychac , staram sie pozadnie mowic  ale na tyle przywklam ze  nie zwracam juz na siebie uwagi :D u innych tezmi to nieprzeszkadza

Znam.

Mojej kuzynki chłopak sie jaka. Ale prawde powiedziawszy, dowiedziałam sie o tym, po tym jak go poznałam. I w sumie sama tego nie odkrylam, tylko mnie uswiadomili.

Totalnie ani mi to nie przeszkadza ani nic.