Jak oceniacie swoją sytuację materialną? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Jak oceniacie swoją sytuację materialną?

16odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 4486
Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 08:13 | ID: 1125365

Wiadomo, że czasy są ciężkie. Żeby coś mieć, trzeba na to ciężko pracować. Jak oceniacie swoja sytuacje materialną w tych ciężkich czasach?

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 08:20 | ID: 1125370

Znalazłam cos takiego.....

Avatar użytkownika dagmaruffka
dagmaruffkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
  • Posty: 17675
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 08:25 | ID: 1125371

My nie narzekamy :) Starcza nam na opłacenie rachunków, na życie i na odłożenie kilku groszy na konto :)

Avatar użytkownika Maniuśka
ManiuśkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
  • Posty: 4401
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 08:52 | ID: 1125383

U nas póki co, tylko Maciek pracuje i też ma pensję nie za wielką, ale w sam raz. Dawaliśmy radę opłacać moje studia za 400 zł i Julki żłobek za 300. A czasami nawet udało się coś uskrobać jeszcze. Tyle że my opłat za mieszkanie nie robimy, ale jedzenie itd kupujemy i to nie na 3 osoby,a  na 4. Czasami jest trudno, ale dajemy radę. Jestem tego zdania że mała owoce i warzywa jeść musi, ubrać się też. My już tak nie koniecznie

Avatar użytkownika wamat
wamatPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
  • Posty: 4075
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 09:04 | ID: 1125391
Sonia (2014-06-29 10:20:54)

Znalazłam cos takiego.....

Zgadzam się z tym w pełni. Przez całe życie rodziców i swoje "dorobiłam" się tego jak wyżej. Teraz tylko zdrowie potrzebne, żeby doczekać wnuków. 

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
5
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 09:15 | ID: 1125400
wamat (2014-06-29 11:04:18)
Sonia (2014-06-29 10:20:54)

Znalazłam cos takiego.....

Zgadzam się z tym w pełni. Przez całe życie rodziców i swoje "dorobiłam" się tego jak wyżej. Teraz tylko zdrowie potrzebne, żeby doczekać wnuków. 

I ja się z tym zgadzam. Nie zawsze wszystko musi być ''na bogato''ważne, że mam rodzinę, która mnie kocha.

Avatar użytkownika Stokrotka
StokrotkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
  • Posty: 66136
6
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 10:50 | ID: 1125467


To mój dorobek ! 

Avatar użytkownika Mameks60
Mameks60Poziom:
  • Zarejestrowany: 07.09.2013, 12:26
  • Posty: 4899
7
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 11:31 | ID: 1125499
Stokrotka (2014-06-29 12:50:56)


To mój dorobek ! 

.... i mój też.

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
8
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 17:13 | ID: 1125590
Mameks60 (2014-06-29 13:31:50)
Stokrotka (2014-06-29 12:50:56)


To mój dorobek ! 

.... i mój też.

Mój również;)

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
9
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 17:49 | ID: 1125598
Sonia (2014-06-29 19:13:04)
Mameks60 (2014-06-29 13:31:50)
Stokrotka (2014-06-29 12:50:56)


To mój dorobek ! 

.... i mój też.

Mój również;)

Zgadzam się z tym sformułowaniem...{#thumbsup}

Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
10
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 17:51 | ID: 1125599

Pieniądz rzecz nabyta...

zdrowie najważniejsze...{#lang_emotions_heart}

Avatar użytkownika Kamila2010
Kamila2010Poziom:
  • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
  • Posty: 10745
11
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 22:19 | ID: 1125680

Pytanie jest na temat sytuacji materialnej a nie rodzinnej.Szczerze poczułam sie głupio jak przeczytałam odpowiedzi.Czy wszystko ma się dotyczyć tego że ma się dzieci?i są one jedyną radoscią?

Avatar użytkownika Kamila2010
Kamila2010Poziom:
  • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
  • Posty: 10745
12
  • Zgłoś naruszenie zasad
29 czerwca 2014, 22:21 | ID: 1125681

Swoją sytuację materialną,oceniam na plus.

Avatar użytkownika Paulqa
PaulqaPoziom:
  • Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
  • Posty: 14675
13
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 czerwca 2014, 07:15 | ID: 1125699
Popieram zdanie Kamili. Pytanie dotyczy sytuacji materialnej a nie dzieci czy rodziny. Nasza sytuacja materialna nie jest zła, jakby była lepsza nie miałabym nic przeciwko :D
Użytkownik usunięty
    14
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 czerwca 2014, 08:00 | ID: 1125707
    Kamila2010 (2014-06-30 00:19:08)

    Pytanie jest na temat sytuacji materialnej a nie rodzinnej.Szczerze poczułam sie głupio jak przeczytałam odpowiedzi.Czy wszystko ma się dotyczyć tego że ma się dzieci?i są one jedyną radoscią?

    Paulqa (2014-06-30 09:15:03)
    Popieram zdanie Kamili. Pytanie dotyczy sytuacji materialnej a nie dzieci czy rodziny. Nasza sytuacja materialna nie jest zła, jakby była lepsza nie miałabym nic przeciwko :D

    Dokładnie też tak uważam. Trochę mi to przeszkadza, że większość tematów kończy się na rodzinie i zdrowiu. Kiedyś zadałam pytanie na temat marzeń, takich prawdziwych, szalonych. Większość osób zaczęło opowiadać, że ich marzeniem jest szczęście rodzinne i zdrowie. Przecież wiadomo, że to jest dla wszystkich najważniejsze i pozostaje poza nawiasem ... ale już nie marudzę.

    Wracając do tematu. Jestem bardzo zadowolona ze swojej sytuacji finansowej, jeśli będzie tak zawsze to bedzie super.

    Avatar użytkownika Dunia
    DuniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
    • Posty: 18894
    15
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 czerwca 2014, 08:16 | ID: 1125712

    Chciałabym aby było lepiej, bo mam tylke merytury i marną mężowską rentę. Ale mam nadzieję, że gdy pospłacamy kredyty, które zaciągnęła mama i ona jeszcze pożyje, to będzie lepiej. 

    Jest o tyle dobrze, ze nie musimy kupować mieszkania i urządzać jego. A ciuchów też już nie kupujemy za wiele. 

    Ale co tam!!! Jest pod górkę, to będzie i z górki!!!

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    16
    • Zgłoś naruszenie zasad
    30 czerwca 2014, 08:20 | ID: 1125714

    U mnie pracuje tylko Mąż. Ja czasem coś tam dorobię, ale nie są to wielkie sumy. Jednak czasem i takie małe sumy pomagają ''dociągnąć'' do wypłaty. My spłacamy hipotekę, także lekko nie jest. Ale nie jest też źle. Znam osoby w duzo gorszej sytuacji, i też nie narzekają;)