Co jest dobrego,a co do kitu w Lidlu?

Lubię Lidla za niemieckie produkty i to chyba jego największy plus- bardzo dobra niemiecka chemia i ... słodycze!

Bardzo cenię sobie zakupy w Lidlu, świeże bułeczki, niemieckie słodycze, owoce , mrożonki.Tam regularnie kupuję po kilka zgrzewek wody lekko gazowanej w bardzo przystępnej cenie:) Cenię sobie 20 % promocje na świeże mięso.Ciągle wprowadzają nowości.Rozszerzają game produktów.Uwielbiam od nich boczniaki, krojone pieczarki , warzywa na patelnię , placki ziemniaczane i frytki.

chleb i bułki-mają beznadziejne sztucznie robione.

Lidla mam dość daleko i zupełnie mi do niego nie po drodze , dlatego nie znam jego asortymentu .

Bardzo dobre są buraczki zasmażane w słoiku, na ciepło.

Pyszne warzywa mrożone - meksykańskie.

Bardzo dobre śledziki w słoiku. Miękkie, świetnie aromatyzowane, lekko octowe. Delikatne.

No i tyg tematyczne też dają pole do popisu. Pyszne tzatzyki z tyg greckiego. Makaron podłużny, z przyprawami z tyg włoskiego. Oliwa sezamowa też jest dobra.

ja do lidla zajeżdzam głownie po ciuszki dla Małej:) sa bdb jakościowo:)

tak. dla dzieci i dorosłych można znaleźć coś fajnego i dobrej jakości.

i w dobrej cenia:)

Z Lidla lubimy czekolady,mają ogromny wybór dobre ceny,chociażby Ritter Sport:-)

Warzywa i owoce też tam kupujemy,z mrożonek polecam Paelle.

Nie cierpie Lidla i wszystkiego co niemieckie,no tak mam

U nas Lidla nie ma to mało w nim bywam ale jakoś Biedronka lepiej mi "leży"...

Ja 2 Biedronki mijam w drodze do pracy . Ostatnio bardzo " podpasował " mi Kaufland .

U nas Kauflanda nie ma ale obok córki jest,  jak rzut beretem i jeszcze w nim nie byłam, jutro chyba zaglądnę...

Podzielam Wasze zdanie :-)

Co do ubranek dla dzieci to też słyszałam, że są dobrej jakości tylko szybko znikają...

U mnie nie ma Lidla,więc nie wiem co tam jest.

Ja się już dwa razy nacięłam na jakość ubranek - golf ocieplany termicznie czy jakoś tak, niesamowicie się zmechacił po pierwszym praniu. Ogoliłam golarką do swetrów, wyglądał dobrze, a po kolejnym praniu (wg wskazań na metce) było to samo. Podobnie z rajstopami grubymi ocieplanymi - ta sama historia... Może te ocieplane mają jakieś takie "wadliwe"? Z reszty jestem zadowolona.

Rzadko zaglądam do Lidla

potwierdzam,bynajmniej te z firmy "Lupilu"

teraz tiramisu mają pyszne w fajnej szklance.

Poza tym mąż uwielbia ciuchy i buty z Lidla zreszą ja też.Na zimę miał kalesony termoaktywne,kurtkę,podkoszulkę,buty,bluzę wszystko z Lidla...śmiałam się ze jest żywą reklama Lidla.Uwielbiam szynkę szwarclandzką od nich i mrożonki,buraczki,ogórki konserwowe.teraz kupiłam sobie buty kappa z lidla.