


Odrazu zaznaczam, nie umiem działac prostownicą! I nie chcę rano stać godzinami przed lustrem.
                                   3 stycznia 2012 12:19 | ID: 717604
                  3 stycznia 2012 12:19 | ID: 717604
              
Znajoma fryzjerka właśnie takie loczki robi prostownicą :) spróbuj nawinąć mokre włosy na grubsze wałki, ewentualnie na papiloty, niestety taka fryzurka zajmie Ci trochę czasu.
                                   3 stycznia 2012 12:22 | ID: 717608
                  3 stycznia 2012 12:22 | ID: 717608
              
wałki na noc zniosę ale od robienia loków prostownicą czy lokówką dostaję szału. Nie umiem i nie mam w sumie czasu aby rano zrobić sobie fajne loczki.
                                   3 stycznia 2012 12:26 | ID: 717614
                  3 stycznia 2012 12:26 | ID: 717614
              
wałki na noc zniosę ale od robienia loków prostownicą czy lokówką dostaję szału. Nie umiem i nie mam w sumie czasu aby rano zrobić sobie fajne loczki.
Alu jakbyś zrobiła loki po południu i spryskała je lakierem do włosów? Niektórzy tak robią ale nie wiem czy Twoje włosy są podatne i wytrzymają następny cały dzień.
                                   3 stycznia 2012 12:30 | ID: 717620
                  3 stycznia 2012 12:30 | ID: 717620
              
wałki na noc zniosę ale od robienia loków prostownicą czy lokówką dostaję szału. Nie umiem i nie mam w sumie czasu aby rano zrobić sobie fajne loczki.
Alu jakbyś zrobiła loki po południu i spryskała je lakierem do włosów? Niektórzy tak robią ale nie wiem czy Twoje włosy są podatne i wytrzymają następny cały dzień.
Są dość oporne.
A jakie loki na noc mogłabym założyć? Takie na rzepy czy inne? Bo papiloty to zbyt drobne loki wyjdą chyba nie?
                                   3 stycznia 2012 12:35 | ID: 717627
                  3 stycznia 2012 12:35 | ID: 717627
              
Moja mama np ma takie wałki, które gotuje w wodzie i zakręca i wcale długo nie trzyma i ma loki.
A jak się robi loki prostownicą? Nigdy o tym nie słyszałam.
                                   3 stycznia 2012 12:38 | ID: 717630
                  3 stycznia 2012 12:38 | ID: 717630
              
wałki na noc zniosę ale od robienia loków prostownicą czy lokówką dostaję szału. Nie umiem i nie mam w sumie czasu aby rano zrobić sobie fajne loczki.
Alu jakbyś zrobiła loki po południu i spryskała je lakierem do włosów? Niektórzy tak robią ale nie wiem czy Twoje włosy są podatne i wytrzymają następny cały dzień.
Są dość oporne.
A jakie loki na noc mogłabym założyć? Takie na rzepy czy inne? Bo papiloty to zbyt drobne loki wyjdą chyba nie?
Dokładnie coś w tym stylu   papiloty dadzą mniejsze loki, nie wiem, czy są gdzieś grubsze. Ja kilka razy spałam w papilotach i zastanawia mnie jak spać w takich wałkach? 

                                   3 stycznia 2012 12:39 | ID: 717634
                  3 stycznia 2012 12:39 | ID: 717634
              
Alu! Są takie grube z gąbki papiloty . Wieczorem dolną część włosów zawiń na te papiloty. Przed zawinięciem możesz na włosy położyć piankę do układania. Rano zdejmujesz papiloty i nie rozczesujesz dokładnie tylko rozdzielasz palcami i spryskujesz lakierem. I fryzurę masz jak z obrazka. Tylko zawiń dokladnie końcówki pasem włóśóm aby były dokładnie skręcone.
                                   3 stycznia 2012 12:41 | ID: 717635
                  3 stycznia 2012 12:41 | ID: 717635
              
Moja mama np ma takie wałki, które gotuje w wodzie i zakręca i wcale długo nie trzyma i ma loki.
A jak się robi loki prostownicą? Nigdy o tym nie słyszałam.
Prostownicą musisz w odpowiedni sposób "wykręcić" kosmyk włosów , nie jest to trudne przy średniej długości włosów, ale przy długich meega męczące i pracochłonne, ale da się zrobić ;)
                                   3 stycznia 2012 12:45 | ID: 717640
                  3 stycznia 2012 12:45 | ID: 717640
              
Prostownicą trudno się robi jak dla mnie, już łatwiej lokówką aczkolwiek z rostownicy ładne loczki wychodzą. Ja z racji włosów naturalnie mega prostych muszę nawinąć na wałki aby tak sobie wyschły i sie zaraz nie rozprostowały.
Nawet jestem w stanie czasami spać w wałkach tudzież papilotach tylko nie wiem jakie właki kupić abym był zadowolona.
Te na ciepło odpadają.
                                   3 stycznia 2012 12:49 | ID: 717644
                  3 stycznia 2012 12:49 | ID: 717644
              
http://www.youtube.com/watch?v=w74e5aXrFs4
Tu dziewczyna robi loki prostownicą.
                                   3 stycznia 2012 13:12 | ID: 717688
                  3 stycznia 2012 13:12 | ID: 717688
              
Na moich włosach loki się nie trzymają. Ale mojej siostrze fryzjerka robiła loki na piwo, gdyż siostra miała włosy za pośladki i też nie chciały się trzymać.
                                   3 stycznia 2012 15:25 | ID: 717775
                  3 stycznia 2012 15:25 | ID: 717775
              
Moje są niepodatne na krecenie niestety.chyba,ze by je lakierem potraktować.Korzystałam z termoloków i to było niezłe rozwiązanie na szybkie loki.
                                   3 stycznia 2012 15:30 | ID: 717778
                  3 stycznia 2012 15:30 | ID: 717778
              
Alu,a może coś takiego.Na filmiku widziałam że bardzo szybko się je zakłada i nie wymagają dużego nakładu pracy.
http://allegro.pl/magic-leverag-papiloty-walki-loki-zobacz-film-i2009904436.html
                                   3 stycznia 2012 16:42 | ID: 717808
                  3 stycznia 2012 16:42 | ID: 717808
              
Aniu zbyt drobne loki wychodzą a poza tym chyba nie dałabym rady w nich spać. Dziś zastosuję metodę Melisy lekko poprawioną. Zobaczymjy co wyjdzie.
                                   3 stycznia 2012 17:09 | ID: 717827
                  3 stycznia 2012 17:09 | ID: 717827
              
Ja mam bardzo podatne włoski, spróbuję kiedyś z tą prostownicą, zobaczymy co wyjdzie:).
                                   3 stycznia 2012 17:12 | ID: 717832
                  3 stycznia 2012 17:12 | ID: 717832
              
Alu! Są takie grube z gąbki papiloty . Wieczorem dolną część włosów zawiń na te papiloty. Przed zawinięciem możesz na włosy położyć piankę do układania. Rano zdejmujesz papiloty i nie rozczesujesz dokładnie tylko rozdzielasz palcami i spryskujesz lakierem. I fryzurę masz jak z obrazka. Tylko zawiń dokladnie końcówki pasem włóśóm aby były dokładnie skręcone.
Jak miałam dłuższe włosy to właśnie takich wałków używałam:) Sprawdzały się dobrze:) Nie polecam tzw "ciepłych" wałków, strasznie niszczą włosy.
                                   4 stycznia 2012 09:31 | ID: 718351
                  4 stycznia 2012 09:31 | ID: 718351
              
Wczoraj po myciu zrobiłam sobie na głowie cztery małe koczki, spięłam gumką i dziś rano mam bardzo ładne loki.
                                   4 stycznia 2012 10:18 | ID: 718412
                  4 stycznia 2012 10:18 | ID: 718412
              
Wczoraj po myciu zrobiłam sobie na głowie cztery małe koczki, spięłam gumką i dziś rano mam bardzo ładne loki.
ja te z tak robie:) Czasem dwa warkocze jak włosy są jeszcze wilgotne...tylko że ja musze w ten sposób je rozprostować....
                                   4 stycznia 2012 10:23 | ID: 718417
                  4 stycznia 2012 10:23 | ID: 718417
              
co ja bym dała aby miec prostę wlosy i czasem je kręcić a nie miec loki na codzień ;p
                                   4 stycznia 2012 10:50 | ID: 718447
                  4 stycznia 2012 10:50 | ID: 718447
              
Moje czasami takie wychodzą. Są trochę podatne na skręt. Po umyciu wgniatam w nie piankię do włosów super mocną i nie czeszę. Rano też wgniatam trochę pianki i układam palcami. Jak uczeszę grzebieniem to robi mi się siano. Czasmi jeszcze urzywam wosku.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!