Ile macie panowie lub panie- Wasi męzowie garniturów w domu?
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Jeden, nie ma wieleu okazji by je wkładac ;)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jeden, nie ma wieleu okazji by je wkładac ;)
U nas taj samo. Poza tym mój mąż nie znosi garnituru:)))
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
U nas też jeden....Reszta to pojedyncze elementy od garnituru...
A mój maż ma dwa:)
Jeden z mojej studniówki, a drugi ślubny:)
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
A mój maż ma dwa:)
Jeden z mojej studniówki, a drugi ślubny:)
hehe... a co już nie weszła?
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Jeden ;)
- Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
- Posty: 3823
Mój mąż w tej chwili jeden ŚLUBNY...Ostatnio sprzedał jeden garnitur koledze,na niego za mały na kolege w sam raz.
- Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
- Posty: 4645
maz ma 3. jeden ślubny inny z chrztu synka a trzeci na wesele do znajomych kupił
- Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
- Posty: 4645
maz ma 3. jeden ślubny inny z chrztu synka a trzeci na wesele do znajomych kupił
dodam jeszcze tak
jasny
czarny
błyszczący lekko ślubny taki bardzo elegancki już
- Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
- Posty: 4645
wiecie mi tez maz w garniturze sie podoba ale on nielubi a szczegolnie krawatow nie znosi
wiecie mi tez maz w garniturze sie podoba ale on nielubi a szczegolnie krawatow nie znosi
My Łukaszowi kupiliśmy dziś garnitur i krawat, ale w krawacie go nigdy nie widziałamwięc będzie okazja na ślubie
- Zarejestrowany: 03.11.2010, 19:55
- Posty: 4645
wiecie mi tez maz w garniturze sie podoba ale on nielubi a szczegolnie krawatow nie znosi
My Łukaszowi kupiliśmy dziś garnitur i krawat, ale w krawacie go nigdy nie widziałamwięc będzie okazja na ślubie
no no tak :>
Jeden. Ale inna sprawa, czy jeszcze w niego wejdę.
Jestem zwolennikiem tezy mówiącej, że prawdziwy męzczyzna zakłada garnitur dwa razy - pierwszy raz na swoim ślubie, drugi do trumny.
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
Jeden. Ale inna sprawa, czy jeszcze w niego wejdę.
Jestem zwolennikiem tezy mówiącej, że prawdziwy męzczyzna zakłada garnitur dwa razy - pierwszy raz na swoim ślubie, drugi do trumny.
Dobre ;)
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Mąż ma 3.
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Chodzi o garnitury dobrej jakości.
Najczęściej jest to pewnie 1 od ślubu kościelnego,
Lub to zależy od pracy wykonywanej przez panów- niektórzy pewnie mają więcej niż przysłowiowy jeden garnitur kościlny heh
Dosłownie, ale będziemy kupować drugi bo mamy dwie komunie i śmieje się że tamten choć w dobrym stanie to już się wyimprezował, ogladalam dziś ale same ciemne jaieś tam byly.
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Ale ma eleganckie spodnie i wiele koszul w rożnych kolorach.
moj malzonek ma jeden jedyny garnitur :)
w ktory prawdopodobnie juz sie nie dopnie, i przy jakies okazji trza bedzie kupic nowy :D
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Mój ma 2 garnitury. Do tego 2 pary spodni garniturowych i jakieś 20 koszul. Praca tego wymaga, by był tak ubrany.