dzisiejszy obiadek

jugosłowiańska... dość ciekawa a łatwa: gotuje sie ja jak normalny rosół (chociaż ja na trzech skrzydełkach więc co poniektórzy rosołem tego nie nazwią) z tą różnica że warzywa są starte na grubej tarce, dodaje sie też papryki czerwonej pokrojonej w drobną kosteczkę (pod koniec gotowania) a na koniec kluseczki kładzione z kaszy manny: 1 jajko, łyżeczka masła i kaszy ile zabierze - kładzie się na wodzie tyle ciasta co na połowie łyżeczki bo pod wpływem ciepła kluski urosną

a krupnik polecam na kaszy gryczanej - rewelacja

ja często robię danie awaryjne ale pożywne i co najważniejsze szybkie: warzywa na patelnię + ugotowany makaron kształtu dowolnego. Można dodać ew. kawałki piersi kurczaka , gotowane lub pieczone wzceśniej.

Ja takie danie awaryjne to robię -  warzywa na patelnię + ryż lub mieszankę składającą sie z 1 paczki kaszy gryczanej, jednej paczki kaszy jęczmiennej i 1 paczki ryżu + sos słodko-kwaśny... również dodać można do warzyw kawałki piersi z kurczaka... szybkie danko i smaczne...

awaryjnie spagetti robię - makaron się gotuje a ja w tym czasie cebulkę, czosnek, mrożoną włoszczyznę i pomidory podsmarzam... trochę ziół i gotowe - klasycznie bez mięsa bo na szybko

awaryjnie to ja do pizzerii dzwonię :)))))

tak jak mój mąż...

Ja to może bym i chętnie tę pizzę i zamówiła... ale niestety mój mąż nie za bardzo ją lubi...

a ja pizzę na szybkiego robię kupuję gotowe spody (znalazłam takie jak domowe :) ) do tego sosik (koncentrat+ząbek czonku+oregano) a na to salami papryka czerwona cebulka oliwki i serek ewentualnie szynka pieczarki papryka cebula i serek i to do piekarnika objad w 30 min gotowy :) 

Awaryjnie - restauracja. W sobote robiłam pizze na cienkim cieście, szybko, prosto, wygląda identycznie jak z pizzerii, smakuje lepiej. Jak ktoś chce zrobić (napisz)służe sprawdzonym przepisem.

dawaj

Ciasto

1i1/2 szkl. mąki T 450 125 ml letniej wody 2 łyżki oliwy z oliwek 20 g drożdży 1/2 łyżeczki soli 1 łyżeczka cukru SOS 100 g przecieru pomidorowego 2-3 łyżki ketchupu 3 ząbki czosnku (przepuścić przez praskę) po 1 płaskiej łyżeczce oregano i bazylii

Z drożdży,połowy wody,cukru i 1 łyżki mąki zarobić rozczyn,pozostawić do wyrośnięcia.

Do dużej misy wlać (kolejno) wodę ,oliwę,mąkę, sól i na koniec rozczyn,wymieszać drewnianą łyżką, nastepnie wyrabiać w dłoniach, ciasto może się przyklejać do dłoni ,ale nie dosypywać mąki wyrabiać, aż będzie gładkie i odchodziło od dłoni. Ja wyrabiam ok 10 min. Uformować kulę, podsypać dekilatnie spód mąką i odstawić do wyrośnięcia na 30 min. Następnie ciasto należy rozwałkować(nie zagniatać tak jak wyrosło rozwałkować) utworzyć koło o średnicy 30-35 cm, zwinąć boki,w kilku miejscach nakuć ciasto widelcem i możemy nakładać składniki: Sos pomodorowy,ser mozzarella,dodatki ja dałam cebulę,paprykę kolorową,pieczarki wcześniej podsmażone,oliwki,szynkę posiekaną,ogórek zielony.

Gotową pizze wkładamy do piekarnika (wcześniej nagrzanego na 230 stopni) na ok. 10 min. Smacznego

Chciałam dodac zdjęcie ,ale nie wiem jak..

a my dziś na obiad mamy...kiełbaski i kaszankę(mąż) z grilla:)mężulek ma nocki,więc cały dzień z nami w domu.korzystamy i jedziemy na działkę z dziadkami:)

a u mnie tak jak zapowiadałam małżonek robi ziemniaczki i ćwiartki młodej kapusty na parze a ja wieczorkiem zrobię rosołek na kilku skrzydełkach i młodej jarzynce... starczy pewnie do końca tygodnia

A u mnie warzywka w sosie słodko-kwaśnym + ryż...  pisaliśmy tak o tych warzywkach, że mi się zachcialo i już robię na obiadzik...

oliwko coś w tym jest - ja serwuję jutro warzywa. Dla mnie osobiście mięso mogłoby nie istnieć.

Zaraz umrę z głodu kiedy Was czytam, a do obiadu jeszcze godzina!!!!

no rozumiem Cię Joasiu - ja już w domu, a obiadek w lesie... mąż dopiero co nastawił

a u nas dzisiaj lajcikowo sałatka grecka z kurczakiem :)

głodna jestem... dzisiaj rosołek z makaronem... jak sobie pomyślę jaki pychaty wyszedł to jeszcze bardziej mnie ssie w żołądku