Zdrowe nawyki naszych dzieci
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Wszędzie słyszymy nagonkę na niezdrowe jedzenie naszych dzieci. Na sklepiki szkolne gdzie miały być warzywa i owoce a są pełne słodyczy i słodkich, niezdrowych napojów.
Tu mamy bardzo ciekawy artykuł, zapraszam do poczytania:
https://www.familie.pl/artykul/Tluste-problemy-polskich-dzieci-PORADY-PSYCHOLOGA,7941,1.html
A tak w temacie:
Co robicie by wasze dzieciaki nabierały zdrowego nawyku odżywiania sie?
Przyznam się że jest to dosyć trudne bo fas-food kojarzy się naszym dzieciakom raczej z rozrywka. Jadą na wycieczkę zahaczają o McDonalda i to czasami robi się główną atrakcją wycieczki..
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ja mam problem bo moje dzieciaki najchętniej jadały by parówki a one wcale takie zdrowe nie są Ciągle jest o nie wojna..
- Zarejestrowany: 29.02.2012, 20:52
- Posty: 736
Ja mam problem bo moje dzieciaki najchętniej jadały by parówki a one wcale takie zdrowe nie są Ciągle jest o nie wojna..
ja moim daję kabanoski i mówię że to paróweczki takie inne.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ja mam problem bo moje dzieciaki najchętniej jadały by parówki a one wcale takie zdrowe nie są Ciągle jest o nie wojna..
ja moim daję kabanoski i mówię że to paróweczki takie inne.
Moim ciężko przetłumaczyć ale działam, przynajmnie by warzywa były razem spożywane.
- Zarejestrowany: 28.03.2014, 07:40
- Posty: 70
moja siostra ma corke ktora ma 3 lata ona nie tknie nawet slodyczy bo wie ze sa niezdrowe najwaznijesze jest wychowanie w wiedzy o odzywianiu
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
moja też czasmi je paróeki...ale lubi kabanosy tylko, że czasmi się nimi przyksztusza...albo jej sie gdzieś skórk przykli
- Zarejestrowany: 21.09.2016, 12:49
- Posty: 11
Aby moja córka jadła zdrowo stosujemy system nagród - tydzień zdrowego jedzenia = nowa zabawka. Jak na razie działa. :)
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Aby moja córka jadła zdrowo stosujemy system nagród - tydzień zdrowego jedzenia = nowa zabawka. Jak na razie działa. :)
ooo bardzo ciekawy system! a czy córka czasem nie domaga się czegoś "niezdrowego"!?