Pisanie bloga to dla mnie...
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
Rodzaj terapii i możliwość dzielenia się radociami i troskami. Pisanie bloga bardzo mi pomogło, faktycznie po pewnym czasie spojrzałam na swoje życie z innej perspektywy. Mam nadzieję że w ten sposób nauczę się nie popełniać co niektórych błędów.
MÓJ MAŁY ŚWIAT-bardzo lubie!!
Och, dziękuję Halszko, aż sie zarumieniłam...
Nie piszę bloga,nie wciąga mnie to ale za to lubię sobie poczytać Wasze blogi,niektóre nawet bardzo co wiąże się ze stylem pisania i tzw. lekkim "piórem"
Ja mogę sie przyznać, ze regularnie czytam bloga naszej Mamy Tymka;)
Ja też się przyznam ,czytam także i Twój
O i jeszcze Renia. Jak miło Fajnie tak czasami usłyszeć coś miłego na temat swojego pisania:)
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
Ja swojego bloga będę kontynuować, tyle że do sprawy muszę ocenzurować pewne wydarzenia i fakty :(, ale po sprawie uzupełnie zaległości.
Usunęłam swoje blogi i nic już nie piszę. Czasem mam ochotę założyć nowego, ale szybko mi to przechodzi. Nudna jestem, nie ma co pisać.
Mi brakuje Twojego nudnego bloga.
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Nigdy nie pisałam, ale może zacznę...
Naprawdę komuś tego brakuje?
Naprawdę komuś tego brakuje?
Miałam Ci nawet zasugerować grzecznie (pisz bloga Chuliro!!!), ale pomyślałam, że będę miała konkurencję i się ugryzłam w język
Naprawdę komuś tego brakuje?
A ja chyba nie miałam okazji czytać. Długo nie piszesz Alu?
Naprawdę komuś tego brakuje?
A ja chyba nie miałam okazji czytać. Długo nie piszesz Alu?
Za AlicjiSz pisała, ale AlusiaSz bardziej onieśmielona jest chyba
To chyba zacznę. Nawet czasem tęsknie za swoim blogiem.
To chyba zacznę. Nawet czasem tęsknie za swoim blogiem.
Czekamy więc
Dobra. Zaczynam więc. Chcieliście, to macie. Ja jak dobra wróżka.
Dobra. Zaczynam więc. Chcieliście, to macie. Ja jak dobra wróżka.
A możesz jeszcze cyknąć tą różdżką i sprawić, żeby kredycik mi zniknął?
Na mój kredycik różdżka nie pomogła.
A możesz jeszcze cyknąć tą różdżką i sprawić, żeby kredycik mi zniknął?
To chyba zacznę. Nawet czasem tęsknie za swoim blogiem.
Skoro Ty sama tęsknisz za swoim blogiem, to pomyśl, jak inni muszą tęsknic:))) A ja z chęcia poznam Twój blog:)))