Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
25 stycznia 2011 21:16 | ID: 393127
Żanetko pomyśle mam caaaały rok na to.a może akurat się uda i nie będę musiała się już tłumaczyć>:)))))))
25 stycznia 2011 21:16 | ID: 393130
25 stycznia 2011 21:17 | ID: 393131
Żanetko pomyśle mam caaaały rok na to.a może akurat się uda i nie będę musiała się już tłumaczyć>:)))))))
Pewnie, spróbować mozna:) A uda się napewno:) Zdrówko!!!
25 stycznia 2011 21:18 | ID: 393134
W takim razie czekam:D Tylko się nie dodzwoń do Radia maryja:)))
25 stycznia 2011 21:20 | ID: 393137
25 stycznia 2011 23:06 | ID: 393245
Rodzina, ok, ale ciąża??? To chyba temat TABu (powinien być) a księdza:)))
Soniu, znowu mnie kopniecie:-P
jestem może do takiego tematu za młoda, ale Ty z tej grupki dyskutującej w tym wątku na temat kolędy, jesteś najbardziej dojrzała / przeglądałam - masz 2 synów już odchowanych/, a nie łączysz ciąży / dziecka/ z Rodziną
przecież Rodzina, to rodzice i dzieci, ale , żeby były dzieci, musi być ciąża
masz dwoje dzieci i jesteś szczęśliwa
Panie, które podpowiadają Kamili również są już rodzicami, a Kamila zapewne chce mieć i tak tylko odpycha trudną dla siebie sprawę / przepraszam Kamilo/, ale Wy Jej nie pomagacie !!!
jeśli decydujemy się na kolędę, to po co taka niestosowna dyskusja!!!
25 stycznia 2011 23:15 | ID: 393251
Rodzina, ok, ale ciąża??? To chyba temat TABu (powinien być) a księdza:)))
Soniu, znowu mnie kopniecie:-P
jestem może do takiego tematu za młoda, ale Ty z tej grupki dyskutującej w tym wątku na temat kolędy, jesteś najbardziej dojrzała / przeglądałam - masz 2 synów już odchowanych/, a nie łączysz ciąży / dziecka/ z Rodziną
przecież Rodzina, to rodzice i dzieci, ale , żeby były dzieci, musi być ciąża
masz dwoje dzieci i jesteś szczęśliwa
Panie, które podpowiadają Kamili również są już rodzicami, a Kamila zapewne chce mieć i tak tylko odpycha trudną dla siebie sprawę / przepraszam Kamilo/, ale Wy Jej nie pomagacie !!!
jeśli decydujemy się na kolędę, to po co taka niestosowna dyskusja!!!
To ile masz lat skoro uważasz się za młoda do tego tematu?przepraszam a co mają mi podpowiadać i w czym pomagać?że mam zajść w ciąże czy nie?wątek jest "Co u nas słychać"więc napisalam co w danym momencie u mnie było słychać.I czemu wnioskujesz że ja odpycham trudną dla siebie sprawę jaką pewnie chodzi ci o te że jeszcze nie mam dziecka.Ja się nie decyduję na koledę to ksiądz przychodzi do mnie i ja go przyjmuję,i mam prawo napisać co myślę o gadaniu księdza.
25 stycznia 2011 23:27 | ID: 393257
Nakarmiłam dziecko
25 stycznia 2011 23:28 | ID: 393259
Nakarmiłam dziecko
Jakim sposobem ci się to udało??Cieszę się bardzo:)))
25 stycznia 2011 23:30 | ID: 393262
Kamila nie denerwuj się, pewnie że masz prawo pisać co myślisz. Czytalam o tej kolędzie, szczerze nie rozumiem, co to księdza obchodzi. Ciąża to jest wyłącznie sprawa Twoja i twojego męża. Rozumiem Cie też, nie raz słyszałam pytania typu, dlaczego nie masz chłopaka, potem kiedy ślub... itp. Normalnie 100 pytań do.
25 stycznia 2011 23:32 | ID: 393264
Nakarmiłam dziecko
Jakim sposobem ci się to udało??Cieszę się bardzo:)))
Wmusiłam butelkę, a potem dostał cycusia ... chyba antybiotyk zaczyna działać.
25 stycznia 2011 23:41 | ID: 393271
Monika ja się wcale nie przejmuję ale ta Alberta jest naprawdę Anty nastawiona do niektórych z forum.Oj ale nie ma tu się nad czym roztrząsać.Ważne że Kubuś zdrowieje:)))))i że antybiotyk działa.Dzieci są ważniejsze niż jakieś waśnie wywlekać:)))))
26 stycznia 2011 05:08 | ID: 393293
Dzien dobry.... :)
Jak tam zdrowko Kochani...?
Moj małzonek chyba cos sie rozkłada, zaaplikowałam mu wczoraj dawke uderzeniowa, mam nadzieje ze jak wstanie bedzie sie czul lepiej, bo jak nie, to pewnie młoda tez rozłozy, czego bym nie chciala;/
Jeju, wczoraj 2,5h spedziłam u dentysty z otwarta buzia , normalnie ciezko potem było gadac...
ale warto bylo, w koncu piekny usmiech bedzie :)
Milego dnia!:)
i duzo, duzo uśmiechu:)
26 stycznia 2011 05:26 | ID: 393300
Dzien dobry.... :)
Jak tam zdrowko Kochani...?
Moj małzonek chyba cos sie rozkłada, zaaplikowałam mu wczoraj dawke uderzeniowa, mam nadzieje ze jak wstanie bedzie sie czul lepiej, bo jak nie, to pewnie młoda tez rozłozy, czego bym nie chciala;/
Jeju, wczoraj 2,5h spedziłam u dentysty z otwarta buzia , normalnie ciezko potem było gadac...
ale warto bylo, w koncu piekny usmiech bedzie :)
Milego dnia!:)
i duzo, duzo uśmiechu:)
O, dzis drugi jestem.
Równiez miłego dnia zyczę wsyatkim!
26 stycznia 2011 06:57 | ID: 393306
witajcie. nie pospaliśmy tej nocy. teraz dzieci bawią się w najlepsze a ja siedzę nad kubkiem kawy na pół przytomna...mąż w pracy. mam nadzieję,że dziś bez problemu dodzwonię się do przychodni
26 stycznia 2011 07:16 | ID: 393316
To ja czwarta! :)
Witajcie Kochani!
U nas tak wiało w nocy, że myślałam, iż odfruniemy... Bardzo boję się wiatru... A efekt dziś jest taki, że jestem NIEWYSPANA!
26 stycznia 2011 07:45 | ID: 393324
Cześć wszystkim. Ja już w pracy też ratuję się kawą - jakaś taka dziwna ta noc była. Niby spałam ale zmęczona jestem tak jakbym nie zmrużyła oka. Dzisiaj na 18 idę do dentysty z fotką - ciekawe ile wizyt jeszcze przede mną?
26 stycznia 2011 07:46 | ID: 393325
WITAM!!! Chcialam zrobic pobudke ale sporo nas z rana ....MILEGO DNIA ZYCZE
26 stycznia 2011 07:51 | ID: 393329
Witajcie Kochani!
Widzę że wiekszkość nie wyspana.
Ja nocke miałam dość dobrą, choć nad ranem już spać nie mogłam. Męcz mnie pewna sprawa i muszę się zmobilizować żeby coś z tym zrobić.
26 stycznia 2011 08:03 | ID: 393333
witajcie:)
rzeczywiści jakoś nas dużo z rana...
..mnie nadal męczy kaszel...wstałam dziś rano i ruszyłam na badania do laboratorium...(pojechałam samochodem..ależ jestem z siebie dumna)
..teraz siedzę w pracy ...jakiś spokojny dzień się zapowiada to zajrzałam do Was...
Dużo słoneczka życzę w ten pochmurny dzionek...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!