Co dziś u Was słychać? cz. IV
Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
witajcie :) mnie wlasnie moj piesek obudzil :(
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Witam wtorkowo.
Dziś w planach plac zabaw- muszę to moje dziecko "wybawić" bo On chyba za mało ostatnio przebywa na powietrzu, potem w domu jak się nudzi i ma za dużo energii to wymyśla straszliwe zajęcia.
Heh mam to samo z kubusiem, szczególnie w weekendy. Dobrze, że jest przedszkole, trochę rozrywki ma.
No właśnie, a mój na przedszkole za mały a brak u nas jakiegokolwiek miejsca dal takich maluchów, nawet żaden plac zabaw tak naprawdę nie jest przystosowany
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Heh mam to samo z kubusiem, szczególnie w weekendy. Dobrze, że jest przedszkole, trochę rozrywki ma.
No właśnie, a mój na przedszkole za mały a brak u nas jakiegokolwiek miejsca dal takich maluchów, nawet żaden plac zabaw tak naprawdę nie jest przystosowany
Jak tak Was czytam dziewczyny, to jestem naprawdę zadowoilona z naszego podwórka. Puszczam chłopaków i bawią się, biegają itd, itp.....
Kurczę, ale mam stresa, kilka spraw mam do pozałatwiania...niech ten dzień szybko minie;)
Uciekam kochane ubierać się i ruszamy z koleżanką do dziekanatu:)
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Heh mam to samo z kubusiem, szczególnie w weekendy. Dobrze, że jest przedszkole, trochę rozrywki ma.
No właśnie, a mój na przedszkole za mały a brak u nas jakiegokolwiek miejsca dal takich maluchów, nawet żaden plac zabaw tak naprawdę nie jest przystosowany
Jak siedziałam z Kubusiem w domu ubolewałam nad brakiem miejsc. Bo plac zabaw jest i to nie jeden ale zimą czy jesienią nie korzystamy. Mielismy małpi gaj ale zamkneli. ałamac sie mozna.
hej hej, ale Wam zazdroszczę tych spacerów, placów zabaw, a ja uziemiona przez 8 h. za biurkiem. U nas też piękna pogoda. Od przyszłego tygodnia mam urlop ale wtedy pewnie pogoda się popsuje i nie będziemy mogły z Małą chodzić na plac zabaw czy rowerek ach....
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jestem ponownie. Miała przyjechac kuzynka, ale źle sie czuje, chyba ją choróbsko rozkłada....
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
polozyłam Jowke. zaraz pranko wywiesze na balkon bo pieknie świeci słonko to wyschnie raz dwa
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja też jestem chociaż pogoda jest to mnie chandra dopada... ech
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
polozyłam Jowke. zaraz pranko wywiesze na balkon bo pieknie świeci słonko to wyschnie raz dwa
U mnie na razie w koszu puuusto...
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
Heh mam to samo z kubusiem, szczególnie w weekendy. Dobrze, że jest przedszkole, trochę rozrywki ma.
No właśnie, a mój na przedszkole za mały a brak u nas jakiegokolwiek miejsca dal takich maluchów, nawet żaden plac zabaw tak naprawdę nie jest przystosowany
Jak tak Was czytam dziewczyny, to jestem naprawdę zadowoilona z naszego podwórka. Puszczam chłopaków i bawią się, biegają itd, itp.....
raczej sobie nie wyobrazam dziecka poltorarocznego czy dwuletniego biegajacego na ,, samopas,, na dworzu...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
No i moje dziewczyny już u siebie, dzwoniła 
właśnie córka spod swojego bloku...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Heh mam to samo z kubusiem, szczególnie w weekendy. Dobrze, że jest przedszkole, trochę rozrywki ma.
No właśnie, a mój na przedszkole za mały a brak u nas jakiegokolwiek miejsca dal takich maluchów, nawet żaden plac zabaw tak naprawdę nie jest przystosowany
Jak tak Was czytam dziewczyny, to jestem naprawdę zadowoilona z naszego podwórka. Puszczam chłopaków i bawią się, biegają itd, itp.....
Zazdroszczę Ci tego Twojego własnego podwórka - nie raz pisałam... co swoje, to swoje...
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
zmykam .
do pozniej...
- Zarejestrowany: 19.03.2012, 15:52
- Posty: 17675
ojj marzy mi sie wlasny domek, ale mam nadzieje, ze marzenie to kiedys sie spelni :)
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
łep mi pęka...:(
ojj marzy mi sie wlasny domek, ale mam nadzieje, ze marzenie to kiedys sie spelni :)
ja od dziecka marzyłam. Zawsze z mamą móiłyśmy co byśmy w takim domku chciały mieć.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
ojj marzy mi sie wlasny domek, ale mam nadzieje, ze marzenie to kiedys sie spelni :)
Mi też zawsze się marzył swój domek z ogrodem ale teraz to już chyba raczej nie realne - chociaż pomarzyć można...
