Pies w samochodzie. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Pies w samochodzie.

86odp.
Strona 3 z 5
Odsłon wątku: 7424
Avatar użytkownika Kamila2010
Kamila2010Poziom:
  • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
  • Posty: 10745
  • Zgłoś naruszenie zasad
17 maja 2012, 20:53 | ID: 784884

Jak przewozić psa w samochodzie na tylnym siedzeniu podczas dłuższej podróży?Na allegro znalazłam narzuty na tylnie siedzenia,i specjalne pasy do zapinania psa.Niewiem co lepsze może coś poradzicie?

Użytkownik usunięty
    41
    • Zgłoś naruszenie zasad
    26 maja 2012, 20:04 | ID: 787655
    A ja myślę że dla dużego psa bagażnik jeszcze gdy jest spory to chyba najbardziej udana wyprawa. Ma swój kąt a nie denerwujecie się dodatkowo że może przez przypadek coś zrobić dziecku
    Avatar użytkownika magdax78
    magdax78Poziom:
    • Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
    • Posty: 1137
    42
    • Zgłoś naruszenie zasad
    26 maja 2012, 20:11 | ID: 787656

    tylko ze w razie wypadku pies leci do przodu jak 2 tonowe kowadlo... :( robiaz krwawa rzez z siebie i pasazerów... :( opcji innej nie mam wiec jezdrze z psem w bagazniku.

    Avatar użytkownika Kamila2010
    Kamila2010Poziom:
    • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
    • Posty: 10745
    43
    • Zgłoś naruszenie zasad
    26 maja 2012, 20:17 | ID: 787659
    dpczajkows cy (2012-05-26 22:04:57)
    A ja myślę że dla dużego psa bagażnik jeszcze gdy jest spory to chyba najbardziej udana wyprawa. Ma swój kąt a nie denerwujecie się dodatkowo że może przez przypadek coś zrobić dziecku

    No właśnie jak to jest przewozić psa w bagażniku?Tyle o ile w combi czy vanie nie widzę problemu.Ale np.w sedanie?Gdzie jest całkowicie bagażnik zamknięty?Nie rozumiem tego,/

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    44
    • Zgłoś naruszenie zasad
    26 maja 2012, 20:24 | ID: 787661
    Kamila2010 (2012-05-26 22:17:49)
    dpczajkows cy (2012-05-26 22:04:57)
    A ja myślę że dla dużego psa bagażnik jeszcze gdy jest spory to chyba najbardziej udana wyprawa. Ma swój kąt a nie denerwujecie się dodatkowo że może przez przypadek coś zrobić dziecku

    No właśnie jak to jest przewozić psa w bagażniku?Tyle o ile w combi czy vanie nie widzę problemu.Ale np.w sedanie?Gdzie jest całkowicie bagażnik zamknięty?Nie rozumiem tego,/

    Ja również... Sedan się nie nadaje.

    Avatar użytkownika anetaab
    anetaabPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
    • Posty: 13427
    45
    • Zgłoś naruszenie zasad
    26 maja 2012, 20:26 | ID: 787663
    Sonia (2012-05-26 22:24:26)
    Kamila2010 (2012-05-26 22:17:49)
    dpczajkows cy (2012-05-26 22:04:57)
    A ja myślę że dla dużego psa bagażnik jeszcze gdy jest spory to chyba najbardziej udana wyprawa. Ma swój kąt a nie denerwujecie się dodatkowo że może przez przypadek coś zrobić dziecku

    No właśnie jak to jest przewozić psa w bagażniku?Tyle o ile w combi czy vanie nie widzę problemu.Ale np.w sedanie?Gdzie jest całkowicie bagażnik zamknięty?Nie rozumiem tego,/

    Ja również... Sedan się nie nadaje.

    W sedanie to  ja bym nawet mojego jamnika do bagażnika nie zapakowała!

    Avatar użytkownika Sonia
    SoniaPoziom:
    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
    • Posty: 112855
    46
    • Zgłoś naruszenie zasad
    26 maja 2012, 20:29 | ID: 787665
    anetaab (2012-05-26 22:26:53)
    Sonia (2012-05-26 22:24:26)
    Kamila2010 (2012-05-26 22:17:49)
    dpczajkows cy (2012-05-26 22:04:57)
    A ja myślę że dla dużego psa bagażnik jeszcze gdy jest spory to chyba najbardziej udana wyprawa. Ma swój kąt a nie denerwujecie się dodatkowo że może przez przypadek coś zrobić dziecku

    No właśnie jak to jest przewozić psa w bagażniku?Tyle o ile w combi czy vanie nie widzę problemu.Ale np.w sedanie?Gdzie jest całkowicie bagażnik zamknięty?Nie rozumiem tego,/

    Ja również... Sedan się nie nadaje.

    W sedanie to  ja bym nawet mojego jamnika do bagażnika nie zapakowała!

    Żaden psiak nie powinien tak jeździć...

    A mój Bet??? ŁOŁ matko:))

    Użytkownik usunięty
      47
      • Zgłoś naruszenie zasad
      26 maja 2012, 22:10 | ID: 787687
      No bez Przesady ten kto jest odpowiedzialnym właścicielem os chyba nie wpadłby na taki pomysł
      Avatar użytkownika Kamila2010
      Kamila2010Poziom:
      • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
      • Posty: 10745
      48
      • Zgłoś naruszenie zasad
      26 maja 2012, 22:17 | ID: 787689
      dpczajkows cy (2012-05-27 00:10:36)
      No bez Przesady ten kto jest odpowiedzialnym właścicielem os chyba nie wpadłby na taki pomysł

      No ale piszesz o przewożeniu psa w bagażniku,z wcześniejszych postów magdyx78 rozumiem że nie ma combi,vana,tylko auto 3 drzwiowe,domyślam się klapa oddzieląjąca jest ruchoma i można ją zdejmować.Tylko tak mogę sobie wyobrazić że pies siedzi w bagażniku?Wiem że w moim samochodzie takiego czegoś nie ma.

      Użytkownik usunięty
        49
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 maja 2012, 04:19 | ID: 787697
        No i ci że trzy drzwiowe może mieć hatchbaka wtedy pies w odpowiednim modelu spokojnie się zmieści
        Avatar użytkownika magdax78
        magdax78Poziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
        • Posty: 1137
        50
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 maja 2012, 08:20 | ID: 787723

        pies w sedanie...chyba bym na to nie wpalda...

        Avatar użytkownika magdax78
        magdax78Poziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
        • Posty: 1137
        51
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 maja 2012, 08:21 | ID: 787724
        magdax78 (2012-05-27 10:20:11)

        pies w sedanie...chyba bym na to nie wpalda...

        oczywiscie ze polka jest zdejmowana i pies ma sporo miejsca ;)

        Avatar użytkownika Kamila2010
        Kamila2010Poziom:
        • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
        • Posty: 10745
        52
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 maja 2012, 08:47 | ID: 787736
        magdax78 (2012-05-27 10:21:14)
        magdax78 (2012-05-27 10:20:11)

        pies w sedanie...chyba bym na to nie wpalda...

        oczywiscie ze polka jest zdejmowana i pies ma sporo miejsca ;)

        I już wszystko rozumiem.O to mi chodziło:)

        Avatar użytkownika Kamila2010
        Kamila2010Poziom:
        • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
        • Posty: 10745
        53
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 maja 2012, 08:52 | ID: 787738
        dpczajkows cy (2012-05-27 06:19:15)
        No i ci że trzy drzwiowe może mieć hatchbaka wtedy pies w odpowiednim modelu spokojnie się zmieści

        I to z tego że wystarczyło odpisać na mojego posta że półka jest ruchoma i można ją zdjąć.

        Avatar użytkownika kwadracik
        kwadracikPoziom:
        • Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
        • Posty: 11242
        54
        • Zgłoś naruszenie zasad
        27 maja 2012, 09:01 | ID: 787742

        Ja mojego Ludwika zabieram w podróże tylko w przypadku wyższej koniecznosci,bo ma chorobe lokomocyjną i źle znosi jazdę.Musi brac tabletki.A podróżuje zwyczajnie,na tylnym siedzeniu lub na podłodze-mały jest to się wszedzie zmieści.

        Avatar użytkownika femmalka
        femmalkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 01.06.2012, 06:45
        • Posty: 340
        55
        • Zgłoś naruszenie zasad
        1 czerwca 2012, 15:28 | ID: 789905

        Do bagażnika raczej psa bym nie wpychała.Na tylnym siedzeniu rozłożyć koc i tam piesek może sobie spokojnie jechać,bez pasów,przecież nikt nie jeździ jak w rajdzie.Jeśli jedzie tylko jedna osoba i pies,równie dobrze może leżeć sobie na drugim miejscu obok kierowcy i nie na siedzeniu,ale tam gdzie nogi pasażera, oczywiście należy pieskowi położyć tam też koc.Tak jeździ moja kuzynka i to z Niemiec do Polski.

        Użytkownik usunięty
          56
          • Zgłoś naruszenie zasad
          1 czerwca 2012, 15:30 | ID: 789907
          To w sumie dzieci też nie powinny jeździć w foteliku bo nikt nie jeździ jak rajdowiec :-P
          Avatar użytkownika magdax78
          magdax78Poziom:
          • Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
          • Posty: 1137
          57
          • Zgłoś naruszenie zasad
          1 czerwca 2012, 16:45 | ID: 789929

          tu nie chodzi tylko o psa...w razie wypadku pies cie zmiazdrzy....

          a co do worzenia psa z przodu to juz szyt bezmyslnosci...pies sie przestrasz, cos mu sie przywidzi etc rozne sa zachowania i masz psa na kolanach , pod swoimi nogami lub ...gdziekolwiek...baaardzo madrze.... :(

          Avatar użytkownika Kamila2010
          Kamila2010Poziom:
          • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
          • Posty: 10745
          58
          • Zgłoś naruszenie zasad
          1 czerwca 2012, 19:02 | ID: 790024
          femmalka (2012-06-01 17:28:01)

          Do bagażnika raczej psa bym nie wpychała.Na tylnym siedzeniu rozłożyć koc i tam piesek może sobie spokojnie jechać,bez pasów,przecież nikt nie jeździ jak w rajdzie.Jeśli jedzie tylko jedna osoba i pies,równie dobrze może leżeć sobie na drugim miejscu obok kierowcy i nie na siedzeniu,ale tam gdzie nogi pasażera, oczywiście należy pieskowi położyć tam też koc.Tak jeździ moja kuzynka i to z Niemiec do Polski.

          Posadzić psa z przodu??Ja miałam głupią myśl żeby zastanawiać się jak można w sedanie wieźć psa,a co dopiero żeby psa z przodu posadzić?Zgadzam się z tym co Magda78 piszę minuta osiem pies wpadnie w panikę i bach na kolana.....


          Zresztą gdzie owczarka niemieckiego czy innego większego psa wcisnąć pod nogi.

          Użytkownik usunięty
            59
            • Zgłoś naruszenie zasad
            1 czerwca 2012, 19:48 | ID: 790063
            Ja widziałam już kilka razy jak z reguły o zgrozo to facet jedzie z pupilem na kolanach
            Avatar użytkownika aniusia03
            aniusia03Poziom:
            • Zarejestrowany: 12.02.2011, 20:10
            • Posty: 3358
            60
            • Zgłoś naruszenie zasad
            1 czerwca 2012, 20:04 | ID: 790072

            Mój labrador jeździ z nami tylko w krótkie podróże - do 20km maksymalnie. I siedzi albo na podłodze, ale częściej na siedzeniu i najbardziej lubi z przodu - bo wszystko widzi. I nigdy nie było sytuacji by chciał na moje kolana wejść, gdy prowadziłam. Poza tym jest "ciut" za duża by na moje kolana wskakiwać;). Pewnie macie na myśli małe pieski.

            A jak jedziemy z synkiem, to piesek lubi z tyłu obok fotelika siedzieć i krzywdy nie zrobi dziecku, bo grzecznie siedzi lub leży.

            W dłuższą podróż na pewno kupiłabym pasy, by nie stwarzać zagrożenia życia w razie wypadku dla nas i dla psa też.